Na początek maja planowane jest uruchomienie wypożyczalni sprzętów wodnych nad zalewem Witoszówka. Ostatni raz bosmanat Świdnickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji czynny był w sezonie letnim w 2019 roku. Obecnie obiekt oraz pomosty na świdnickim zalewie przechodzą wyczekiwany remont, o przeprowadzenie którego od miesięcy apelowali mieszkańcy. Przy okazji tych przygotowań padły też pytania o stan sprzętu pływającego znajdującego się na wyposażeniu wypożyczalni.

Wypożyczalnia sprzętu wodnego pozostaje nieczynna od 18 maja 2020 roku w związku z niskim stanem wody i pracami remontowymi, które prowadzono na zlecenie Państwowego Gospodarstwa Wodnego „Wody Polskie”. Decyzję o częściowym opróżnieniu zbiornika „Wody Polskie” tłumaczyły złym stanem technicznym zapory zalewu i koniecznością wykonania pilnych prac naprawczych. Pierwszy etap remontu, w ramach którego zajęto się wymianą stalowych zamknięć budowli zrzutowej, zakończono w kwietniu 2021 roku. Drugi etap, który obejmował wykonanie prac przy drenażu zapory, został ukończony w połowie lutego 2025 roku. W sumie na realizację tych prac przeznaczono 1,7 mln złotych.
W związku z zakończeniem prac przy zaporze pojawiła się szansa, że w tym roku mieszkańcy ponownie będą mogli skorzystać z wypoczynku nad zalewem Witoszówka. – W latach 2016-2019 bosmanat funkcjonował w miesiącach maj-wrzesień. Jesteśmy gotowi do uruchomienia wypożyczalni sprzętu wodnego w tym okresie także w tym roku, ale pod warunkiem, że poziom wody w zbiorniku będzie na podobnym poziomie, co przed jej spuszczeniem – deklarował przed miesiącem Jerzy Żądło, dyrektor Świdnickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
Szykując się do wznowienia pracy przez wypożyczalnię, pracownicy OSiR-u postanowili zająć się remontem budynku bosmanatu oraz pomostów spacerowych na zalewie. Na stan tych obiektów od miesięcy zwracali uwagę spacerowicze odwiedzający okolice świdnickiego zalewu, którzy wskazywali na popękane rynny i odpadający tynk z budynku wypożyczalni, a także na powyrywane deski i skorodowane elementy na pomostach. – W grudniu 2024 roku dokonaliśmy przeglądu najpilniejszych prac remontowo-porządkowych koniecznych do wykonania przed ponownym uruchomieniem bosmanatu – wskazywał wcześniej dyrektor Żądło, zapowiadając wykonanie prac obejmujących m.in. odnowienie pomostów, odświeżenie elewacji, a także naprawę części orynnowania.
Czy bosmanat będzie gotowy na nowy sezon? Kwestię jego ponownego otwarcia niedawno poruszył radny Krzysztof Grudziński. – Pojawiły się informacje, że po wykonanych remontach i po napełnieniu zbiornika jest szansa, że poziom wody pozwoli na korzystanie ze sprzętu pływającego, który bezczynnie spoczywa w naszym bosmanacie. Proszę o informację, czy my jako miasto będziemy przygotowani do wznowienia działania bosmanatu i uruchomienia sprzętu pływającego na naszym zalewie. Daje się zauważyć, że prace malarskie, konserwacyjne pomostów zostały wykonane. Czy również sprzęt pływający zostanie należycie przygotowany do sezonu? Jaki jest stan rowerów wodnych i kajaków po wieloletniej przerwie w użytkowaniu? – dopytywał radny w zapytaniu skierowanym do władz Świdnicy, w razie potrzeby sugerując zarezerwowanie w miejskim budżecie środków na zakup nowego sprzętu.
Do jego zapytania odniosła się prezydent Świdnicy. – Od kilku tygodni przygotowujemy się do uruchomienia punktu. Wykonywane są prace remontowe, naprawcze i malarskie na pomostach i w budynku. Trwa również przegląd i konserwacja sprzętu pływającego. Ewentualne doposażenie bosmanatu o kolejne rowery czy kajaki uzależnione będzie od środków finansowych. Otwarcie bosmanatu planujemy w pierwszych dniach maja – przekazała Beata Moskal-Słaniewska.
/mn/