Strona główna 0_Slider Umył auto na parkingu przed MOPS-em. Czy tak wolno?

Umył auto na parkingu przed MOPS-em. Czy tak wolno? [FOTO]

0

Jeden z mężczyzn przy użyciu myjki ciśnieniowej doprowadzał auto do czystości, drugi się przyglądał. – Nie jestem pewna, czy tak można? Czy od tego nie są myjnie? – zastanawia się czytelniczka, którą zaskoczyła scena z parkingu na zapleczu świdnickiego MOPS-u, uwieczniona na zdjęciach we wtorek 18 marca. Przepisy w tej kwestii są jednoznaczne.


„Nie do końca jestem przekonana, czy tak można. Mianowicie w dniu dzisiejszym tuż po zakończeniu prac związanych z elewacją budynku MOPS-u przy ulicy Franciszkańskiej jeden z panów, który pracuje przy remoncie myl swoje auto, drugi zaś stan i się przyglądał, sądzę, że był to właściciel auta. No od tego są chyba myjnie samochodowe, a nie miejsca publiczne takie jak parking MOPS.”
– napisała 18 marca czytelniczka Swidnica24.pl. Właściciel auta, które uchwyciła czytelniczka, najwyraźniej do ochrony środowiska podchodzi wybiórczo. Pojazd ma zielone tablice rejestracyjne, co wskazuje na elektryczny napęd.

Kwestię mycia samochodów na posesjach reguluje Regulamin o utrzymaniu czystości porządku na terenie Gminy Miasta Świdnica, przyjęty uchwałą radnych 4 stycznia 2023 roku w rozdziale nr 10, par. 26: 26. 1. „Mycie pojazdów samochodowych poza myjniami samochodowymi może odbywać się na terenie nieruchomości wyłącznie w miejscach przystosowanych do tego celu poprzez zapewnienie odprowadzania powstających ścieków do miejskiej sieci kanalizacji sanitarnej lub ogólnospławnej zgodnie z obowiązującymi przepisami, lub gromadzenie ścieków w zbiornikach bezodpływowych, przy użyciu środków ulegających
biodegradacji. W szczególności takie ścieki nie mogą być odprowadzane do zbiorników wodnych, do ziemi oraz do kanalizacji deszczowej.”

Jeżeli warunki, zawarte w uchwale, nie są spełnione, mycie auta jest wykroczeniem, zagrożonym karą do 500 złotych. Przepis jest jednoznaczny – ścieki powstające podczas mycia, nie mogą przedostawać się do ziemi i kanalizacji deszczowej. W tym przypadku auto było oczyszczane strumieniem wody na podłożu z kostki, a więc przepuszczalnym, nie ma tu także odprowadzenia do kanalizacji sanitarnej. Uchwałodawca nie wskazuje, jak ma wyglądać mycie, nie rozróżnia spłukiwania wodą od mycia detergentami. Mycie to mycie. Nawet podczas używania samej wody z karoserii do gleby mogą być spłukiwane szkodliwe substancje takie jak smary.

Służbą, która egzekwuje stosowanie regulaminu w Świdnicy jest Straż Miejska. Zgłoszenia można kierować na numer alarmowy 986, nr tel. stacjonarny 74/ 851-28-88 lub e-mail [email protected].

/red./

Poprzedni artykułOd 25 lat istnieje w Świdnicy. DBI świętuje jubileusz i swój globalny sukces [FOTO]
Następny artykułKoncerty Wielkopostne w 340. rocznicę urodzin J.S.Bacha