Strona główna 0_Slider Ceny biletów pójdą w górę, ale o nieco mniej? Władze miasta wycofały...

Ceny biletów pójdą w górę, ale o nieco mniej? Władze miasta wycofały się z poprzedniej propozycji

0

Nie o 40%, ale o około 27% miałyby wzrosnąć ceny biletów jednorazowych i okresowych w świdnickiej komunikacji miejskiej zgodnie z najnowszą propozycją władz miasta. W projekcie nowego cennika, którego przyjęciem będą zajmować się świdniccy radni podczas najbliższego posiedzenia Rady Miejskiej, wycofano się z poprzednio postulowanych podwyżek.

TEGO NIE PRZECZYTASZ W „MEDIACH” SAMORZĄDOWYCH

Zgodnie z nowo zaproponowanym cennikiem, normalny bilet jednorazowy za przejazd w jednej strefie miałby kosztować 3,80 zł zamiast obecnych 3,00 zł. Przejazd między dwiema strefami wiązałoby się z wydatkiem w wysokości 4,40 zł zamiast obecnych 3,50 zł, natomiast bilet na wszystkie strefy kosztowałby 5,00 zł (obecnie 4,20 zł). Cena biletu 120-minutowego na strefę A wzrosłaby z 5,00 zł do 6,20 zł, a bilet 24-godzinny na wszystkie strefy podrożałby z 9,00 zł do 11,40 zł. Odpowiednio wzrósłby również koszt biletów ulgowych.

Droższe miałyby być również bilety okresowe. Za normalny miesięczny bilet imienny na jedną ze stref trzeba by zapłacić 122 zł (obecnie 96 zł), za bilet miesięczny „dwustrefowy” – 132 zł (obecnie 108 zł), a za bilet miesięczny na wszystkie strefy – 145 zł (obecnie 122 zł). W przypadku biletów na okaziciela ich cena wzrosłaby do: 132 zł na jedną strefę (obecnie 106 zł), 142 zł na dwie strefy (obecnie 118 zł), 155 zł na wszystkie strefy (obecnie 132 zł). Koszt biletu specjalnego (miesięcznego biletu imiennego ważnego ze „Świdnicką Kartą Dużej Rodziny”) miałby wynosić 72 zł (obecnie 57 zł), natomiast bilet wakacyjny dla uczniów i studentów na wszystkie strefy podrożałby z obecnych 30 zł do 38 zł.

Zaproponowany cennik oznacza wycofanie się z wcześniej postulowanej podwyżki, w której planowano następujące zmiany: bilet jednorazowy w jednej strefie miał kosztować 4,20 zł, bilet jednorazowy „dwustrefowy” – 4,80 zł, bilet jednorazowy na wszystkie strefy – 5,40 zł, bilet 120-minutowy – 7,00 zł, bilet 24-godzinny – 12,60 zł, bilet miesięczny na jedną strefę – 135 zł, bilet miesięczny „dwustrefowy” – 144 zł, bilet miesięczny na wszystkie strefy – 157 zł. Poprzednia propozycja zakładała też podwyżkę cen pozostałych biletów, a także opłat dodatkowych związanych z jazdą bez ważnego biletu, dokumentu uprawniającego do przejazdu ulgowego, czy też za zatrzymanie lub zmianę trasy autobusu.

Czym świdnicki magistrat tłumaczy konieczność wprowadzenia podwyżki? – Podwyższenie cen biletów komunikacji miejskiej uznaje się za niezbędne w celu powstrzymania stale postępującego wzrostu wydatków na dotowanie przewozów pasażerskich, które dzisiaj są już i tak bardzo znaczące w wydatkach budżetowych. Obecnie usługa przewozowa to koszt 17.557.814 złotych. Kwota ta jest pomniejszana o wpływ ze sprzedaży biletów oraz o wpływ z partycypacji w kosztach Gminy Wiejskiej Świdnica oraz Gminy Marcinowice. Koszt realizacji usługi komunikacji miejskiej, który realnie ponosi Gmina Miasto Świdnica z własnego budżetu to ponad 13 mln zł – wyjaśniał Sławomir Kwiatkowski, dyrektor wydziału transportu Urzędu Miejskiego, w uzasadnieniu do pierwotnego projektu uchwały w sprawie podwyżek.

Przedłożona propozycja podwyżki cen biletów umożliwi gminie wymianę niezbędnej, wyeksploatowanej już niestety infrastruktury, takiej jak chociażby nowe wiaty przystankowe, których ze względu na brak pieniędzy w budżecie, gmina nie wymieniała od 2022 roku. Ponadto propozycja podwyżki cen biletów umożliwi również gminie wymianę wiekowych, 25-letnich biletomatów, do których obecnie już nawet bardzo trudno o części zamienne. Warto również wspomnieć, że w niedalekiej przyszłości wymianie będą podlegać tablice dynamicznej informacji pasażerskiej, które obecnie coraz częściej się psują – wskazywał Kwiatkowski. Zaznaczał przy tym, że ceny biletów nie zmieniły się od 2021 roku i są obecnie „rażąco niskie” względem innych dolnośląskich miast.

Wniesioną propozycją nowego cennika zajmować się będą miejscy radni podczas najbliższej sesji Rady Miejskiej, która zwołana została na 21 lutego. Jaka będzie ich decyzja w sprawie podwyżki cen biletów? W teorii władze Świdnicy mogą liczyć na poparcie ze strony radnych „prezydenckiego” klubu Razem dla Świdnicy, klubu Prawa i Sprawiedliwości, a także jednego radnego niezrzeszonego – dysponując łącznie nieznaczną większością głosów. Nie ma jednak pewności, że wszyscy zagłosują po myśli władz. Przykładowo, przewodniczący Rady Miejskiej Krzysztof Lewandowski przed ubiegłorocznymi wyborami samorządowymi, w których ubiegał się wówczas o stanowisko prezydenta Świdnicy, opowiadał się za wprowadzeniem darmowej komunikacji miejskiej dla dzieci i młodzieży, a także wprost twierdził, że „darmowa komunikacja MPK to przyszłość”.

Z kolei ze strony radnych klubu Koalicji Obywatelskiej pada jasna deklaracja, że poparcia dla podwyżki nie będzie. – Nie widzimy powodu, żeby podwyższać ceny. Przy propozycji 40-procentowej podwyżki mówiło się, że bez niej MPK grozi jakiś krach, ale nagle można jednak zmniejszyć skalę podwyżki. Albo ktoś czegoś nie doszacował, albo po prostu mija się z prawdą – mówi przewodniczący klubu KO, radny Jan Dzięcielski. – Koalicjant pani prezydent w wyborach samorządowych optował za bezpłatnymi przejazdami. Czekam na realizację tych obietnic wyborczych ze strony pana Lewandowskiego – dodaje Dzięcielski.

Proponowany nowy cennik biletów:

mat. UM Świdnica

/mn/

Poprzedni artykułJak wynająć samochód w Czarnogórze, prosty przewodnik
Następny artykułPijany pieszy potrącony na Wyszyńskiego