Strona główna 0_Slider Troje radnych kupiło czujki tlenku dla seniorów. Miasto odmówiło

Troje radnych kupiło czujki tlenku dla seniorów. Miasto odmówiło [FOTO]

0

Kielce 10 tysięcy, powiat radomski 1000, Giżycko 550 – tyle czujników czadu te trzy samorządy kupiły dla seniorów. Z apelem o podobny zakup do prezydent Świdnicy zwrócił się radny Jan Dzięcielski, ale otrzymał odmowę. Wraz z dwiema radnymi zrobił zrzutkę i wspólnie kupili kilkanaście urządzeń, które trafiły do seniorów zrzeszonych w świdnickim oddziale Związku Emerytów i Rencistów. Cennych rad seniorom udzielił zaproszony na spotkanie zastępca komendanta straży pożarnej w Świdnicy.


„Mamy sezon grzewczy i co rusz w przestrzeni medialnej pojawiają się informacje o zatruciu czadem. Bardzo często dotyczy to seniorów. W związku z powyższym (dbając o bezpieczeństwo najstarszych mieszkańców Świdnicy) proszę o rozważenie zakupu czujników czadu dla ubogich seniorów. Takie rozwiązania już są stosowane przez niektóre samorządy. Koszt takiej czujki (ok 50 zł/szt.) jest niewielki, a może uratować życie.”
– napisał w interpelacji radny Jan Dzięcielski (PO).

„Bezpieczeństwo osób starszych jest nadrzędnym aspektem polityki prowadzonej i realizowanej w mieście od lat. Dlatego też, każdego roku na terenie miejskich ośrodków wsparcia dla seniorów odbywa się szereg pogadanek, debat czy rozmów z udziałem służb takich jak Straż Miejska, Policja i Straż Pożarna. Podczas spotkań poruszane są wszystkie zagadnienia związane z bezpieczeństwem seniorów, w tym także te, dotyczące bezpiecznego użytkowania urządzeń grzewczych. Temat, który Pan poruszył w swojej interpelacji wymaga jednak głębszej analizy, gdyż dotyczy wsparcia finansowego określonej grupy odbiorców, co wiąże się z podjęciem programu osłonowego i zabezpieczeniem określonych środków finansowych, co obecnie nie jest możliwe do realizacji.” – odpowiedział na prośbę radnego zastępca prezydenta Świdnicy Krystian Werecki.

Postanowiliśmy w sposób symboliczny pokazać, że sprawa leży nam na sercu i uważamy, że takie miasto jak Świdnica powinno znaleźć środki na zakupów czujników dla ubogich seniorów, których na to nie stać – mówią radni z klubu Platformy Obywatelskiej Magdalena Rumiancew-Wróblewska, Violetta Wiercińska i Jan Dzięcielski. Radny Dzięcielski wskazuje, że inspiracją była informacja o samorządach, które ze środków budżetowych sfinansowały czujniki seniorom.

Świdniccy radni z własnych środków kupili 15 czujników, które dzisiaj przekazali seniorom z Polskiego Związku Emerytów i Rencistów. Spotkanie zorganizowała i seniorów zaprosiła prezes świdnickiego oddziału związku Janina Sawicka. Na zaproszenie odpowiedział również zastępca komendanta KP PSP w Świdnicy, mł.bryg. Łukasz Grzelak, który przedstawił zasady działania czujników, podpowiedział, gdzie je umieszczać i jak sprawdzać, czy działają. Chętnie i wyczerpująco odpowiadał na pytania, a seniorzy wraz z czujnikami otrzymali graficzne informacje, jak je zamontować.

Od 1 października 2024 roku do dzisiaj  otrzymała 27 zgłoszeń o podejrzeniu pojawienia się w mieszkaniach tlenku węgla. – W ośmiu przypadkach obecność tlenku potwierdziliśmy naszym sprzętem pomiarowym i w wyniku tych zdarzeń 10 osób z terenu powiatu świdnickiego zostało poszkodowanych – mówi mł. bryg. Łukasz Grzelak. – To podstępny gaz, nazywany cichym zabójcą. Jest bezbarwny i bezwonny, bardzo szybko doprowadza do utraty przytomności – podkreśla zastępca komendanta. Seniorom przekazał również numer telefonu do komendy powiatowej PSP, gdzie w razie wątpliwości można uzyskać dodatkowe informacje o czujnikach i zasadach postępowania. Takie informacje znajdują się również na stronach internetowych komend straży pożarnych.

Nasze spotkanie przypadkiem zbiegło się w czasie z Dniem Babci i Dniem Dziadka. Zachęcam wszystkich, by zamiast czekoladek kupowali swoim bliskim w prezencie właśnie czujki – mówi Jan Dzięcielski. – Planowałam zakup czujnika, ale ciągle odkładałam to w czasie. Poza tym muszę liczyć się z wydatkami. Cieszę się, że mam już czujnik – mówi jedna z obdarowanych. – Nasza akcja ma wymiar symboliczny. Mamy nadzieję, że uda się jednak znaleźć środki w budżecie miasta, by urządzenia trafiły do wszystkich seniorów, którzy borykają się z trudnościami finansowymi, a korzystają z pieców gazowych lub węglowych – mówią Violetta Wiercińska i Magdalena Rumiancew-Wróblewska.

Agnieszka Szymkiewicz
fot. Michał Nadolski

Poprzedni artykułOSiR dostrzega stan bosmanatu i pomostów. Co z tego wynika?