Tylko samochód lub pociąg mają do wyboru osoby, które chcą dostać się do Wrocławia. Jedyny przewoźnik na linii autobusowej ze stolicy Dolnego Śląska do Świdnicy zawiesił wykonywanie kursów. Poinformował o tym na FB, na tablicach na dworcu autobusowym nadal wyświetlają się godziny odjazdów. – Nie otrzymaliśmy na piśmie żadnej informacji od przewoźnika – mówi Sławomir Kwiatkowski, dyrektor wydziału transportu UM w Świdnicy. NIC nie wie również Urząd Marszałkowski, który wydał zezwolenie na obsługę kursów.
P.W.H.D. Przedsiębiorstwo Wielobranżowe Bartosz Dyrda już w grudniu poinformowało o zawieszeniu kursów do i z Wrocławia pomiędzy 23 grudnia a 6 stycznia. Wczoraj firma ze Słotwiny podała w mediach społecznościowych i na swojej stronie informację o zawieszeniu kursów do 31 stycznia. Na dworcu autobusowym takich komunikatów nie ma, nadal dostępne są rozkłady jazdy. Dyrektor wydziału transportu Urzędu Miejskiego w Świdnicy Sławomir Kwiatkowski zapewnia, że nie otrzymał żadnej pisemnej informacji o decyzji przewoźnika. Zapowiada, że jeszcze dzisiaj informacja z tablic zostanie usunięta. Miasto, poza udostępnianiem przystanków, nie ma wpływu na funkcjonowanie prywatnych przewoźników.
Przyczyny zawieszenia kursów nie zostały podane. Z przewoźnikiem pasażerowie mogą się kontaktować jedynie poprzez e-mail. Nie ma możliwości komentowania ani zadawania pytań telefonicznie. Przedsiębiorstwo nie podaje, czy zwróci pieniądze za bilety miesięczne.
Pogłoski o zamiarze zamknięcia linii do Wrocławia w 2025 roku pojawiły się już w listopadzie 2024r. W rozmowie telefonicznej ze Swidnica24.pl 26 listopada właściciel nie potwierdził tych informacji i zapewniał, że kursy będą realizowane. Co wpłynęło na decyzję o zawieszeniu przewozów, nie udało się ustalić. Bartosz Dyrda nie odpowiedział na prośby o kontakt.
P.W.H.D. Przedsiębiorstwo Wielobranżowe Bartosz Dyrda jest jedynym, które ma zezwolenie wydane przez marszałka województwa dolnośląskiego na wykonywanie regularnych przewozów osób na trasie Świdnica-Wrocław-Świdnica. Jeszcze w 2023 linię obsługiwały dwie firmy. Obie po skargach pasażerów zostały skontrolowane, ale, jak podawał rzecznik Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego, nie stwierdzono naruszeń wydanego zezwolenia, a przewoźnicy zostali wezwani jedynie do uzupełnienia rozkładów jazdy.
– Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego nie został poinformowany o zawieszeniu kursów przez przewoźnika PWHD Dyrda. W związku z zaistniałą sytuacją UMWD przeprowadzi kontrolę przewoźnika – poinformowało dzisiaj po południu biuro prasowe urzędu.
Firma Bartosza Dyrdy nadal wykonuje połączenia z Wałbrzychem.
Od dzisiaj świdniczanie i mieszkańcy gminy Marcinowice do Wrocławia dostaną się albo samochodem, albo koleją. Do wyboru są dwa bezpośrednie kolejowe połączenia, przez Jaworzynę Śląską lub Sobótkę, a przejazd w obu przypadkach trwa około godziny. Pierwszy szynobus odjeżdża ze stacji Świdnica Miasto o godz.4.07, ostatni o godz.20.25. W ciągu doby bezpośrednich kursów jest 15. Bilet normalny kosztuje 22 złote. Według cennika, widocznego na stronie P.W.H.D. Przedsiębiorstwo Wielobranżowe Bartosz Dyrda, przejazd busem kosztował 18 zł.
/red./
fot. mn
