W wierszach dzielą się swoją wrażliwością, przemyśleniami oraz życiowymi doświadczeniami. W twórczości poruszają tematykę człowieczeństwa, relacji międzyludzkich, otaczającego świata i codzienności. Przejmującą i autentyczną poezję stworzyły osoby z niepełnosprawnościami działające w Warsztacie Terapii Zajęciowej w Mokrzeszowie. Publiczność miała okazję ją usłyszeć w wyjątkowym wykonaniu młodych alchemików. O swoich inspiracjach i marzeniach na spotkaniu mówili też sami twórcy wierszy. Wydarzenie zorganizowano w ramach festiwalu Cztery Żywioły Słowa.
W Galerii Fotografii przygotowano wyjątkowe spotkanie z twórczością poetycką osób, które zmagają się z niepełnosprawnościami. O swoich historiach, codziennych zmaganiach, życiowych doświadczeniach, ludziach bliskich i dalekich – nie zawsze pełnych zrozumienia i miłości podzielili się m.in. w zbiorze wierszy „Wszystko o ludziach”. Piękno i przebijający się autentyzm poezji w odcieniach różnorodnych emocji zaprezentowała młodzież związana ze świdnickim projektem „Alchemia Teatralna”. Wiersze z akompaniamentem muzyki i pod opieką artystyczną Karoliny Warzechy przeczytali – Dorota Droń, Hanna Piasecka, Hanna Mielnik, Lena Rogozińska, Eliza Kalbarczyk, Bartek Grabowiec i Aleks Zalewski.
Publiczność miała okazję nie tylko usłyszeć wiersze, ale też poznać kilku ich twórców. Poetyckie spotkanie poprowadziła dyrektor Świdnickiego Ośrodka Kultury – Bożena Kuźma. O wartości poezji, pomysłach na wiersze, czerpanych inspiracjach oraz marzeniach mówili – Sławomir Tyburcy, Małgorzaty Łysoń, Piotr Kowalski i Karol Brześkiewicz. – Poezja jest symbolem wrażliwości. Pisząc te wiersze, chcieliśmy pielęgnować tę wrażliwość i sztukę zwaną sztuką słuchania – innych i samego siebie – zauważył Sławomir Tyburcy.
Sławomir Tyburcy razem z Piotrem Kowalskim stworzył wiersz „Zupa mleczna”. – Nasz wiersz powstał na zajęciach. Chcieliśmy udowodnić, że każdy ma swoje gusta i nie wolno nikomu ich narzucać – nawet w jedzeniu. Chodzi o to, by szanować czyjeś gusta – zauważył. Swoimi poetyckimi inspiracjami podzieliła się też Małgorzata Łysoń, autorka pięknego i niezwykle poruszającego wiersza „Matka”. – Pomysły na wiersze pojawiają się z życia. To, co akurat miałam w domu, przelałam na papier – przyznała. O swojej pracy nad wierszem „Świdnicki deszcz” opowiadał też Karol Brześkiewicz. – Jesienią patrzyłem w okno. Padał deszcz. Postanowiłem napisać o tym wiersz. Najpierw szukałem rymów. Nie było to łatwe, ale udało się – stwierdził.
Na spotkaniu usłyszeć można było wiersze – Małgorzaty Łysoń, Grażyny Kłuś/Doroty Pustuły/Małgorzaty Adamczyk, Marka Chrobocińskiego/Marka Rzepeckiego/Ryszarda Sztabińskiego, Marty Nowak, Karola Brześkiewicza, Grażyny Kłuś, Sławomira Tyburcy/Piotra Kowalskiego i Roberta Wieżela. Są one efektem działań twórczych, które odbywały się w ramach zajęć socjoterapii i arteterapii prowadzonych dla uczestników Warsztatu Terapii Zajęciowej w Mokrzeszowie. Zgromadzone są one w kilku zbiorach poetyckich. Najnowszy tomik „Wszystko o ludziach” został wydany w listopadzie tego roku.
/Tekst: AN/
/Zdjęcia: Dariusz Nowaczyński/