Strona główna 0_Slider Wypadek grzybiarza w Książańskim Parku Krajobrazowym. Służby apelują o ostrożność i przypominają za...

Wypadek grzybiarza w Książańskim Parku Krajobrazowym. Służby apelują o ostrożność i przypominają za co można otrzymać mandat na grzybobraniu

0

Wysyp grzybów z sudeckich lasach jak co roku zachęcił miłośników grzybobrania do wycieczek po górach i lasach. Niestety owocuje to zwiększoną liczbą wypadków z ich udziałem – informują ratownicy z Grupy Sudeckiej GOPR, którzy mają za sobą kolejne interwencje związane z udzieleniem pomocy grzybiarzom. Służby apelują o stosowanie się do zasad bezpiecznego grzybobrania, a także przypominają jakie zachowania mogą zakończyć się otrzymaniem mandatu.

fot. Grupa Sudecka GOPR

Tylko we wtorek Grupa Sudecka Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego była dwukrotnie wzywana do udzielenia pomocy grzybiarzom. – Po godzinie 16.00 ratownicy zostali zadysponowani na szlak zielony na terenie Książańskiego Parku Krajobrazowego. W wyniku poślizgnięcia się grzybiarz spadł ze skarpy i doznał urazu kości udowej. Mężczyzna został zabezpieczony i ewakuowany do miejsca gdzie mógł dotrzeć Zespół Ratownictwa Medycznego – opisują ratownicy.

Drugą interwencję podjęli kilka godzin później w rejonie wałbrzyskiego Sobięcina. – Kolejne zgłoszenie przyszło około godziny 21.00. Zaniepokojony syn poinformował, iż ojciec nie wrócił z grzybobrania na które wybrał się kilka godzin wcześniej na dawne hałdy pokopalniane. Ok. godziny 01:30 mężczyzna został odnaleziony w stanie dobrym na stromym zboczu jednej z hałd. W stanie dobrym został ewakuowany z trudno dostępnego terenu i przekazany Zespołowi Ratownictwa Medycznego – relacjonują.

Przy tej okazji służby raz jeszcze apelują do wszystkich, którzy wybierają się do lasu na grzyby, o zachowania rozsądku i podstawowych zasad bezpieczeństwa. – Nie wychodźmy na tego typu wypady sami i poinformujmy najbliższą rodzinę, w którym kierunku się udajemy. Najlepiej jeżeli wyjdziemy z samego rana, by do zmierzchu wrócić do miejsca zamieszkania. Pamiętajmy o zabraniu telefonu komórkowego z włączonym lokalizatorem. Dobrze mieć na sobie odzież w elementami odblaskowymi. Jeżeli jednak zgubimy się w lesie, telefonicznie poinformujmy o tym fakcie policjantów. Będzie wtedy możliwość szybkiego zorganizowania działań poszukiwawczych, tak jak to miało miejsce wczoraj. Kiedy natomiast odnajdziemy drogę także skorzystajmy z telefonu, by niezwłocznie poinformować okoliczne służby. Oszczędzi to czasu i zaangażowania wszystkich osób biorących udział w poszukiwaniach – przypomina kom. Marcin Świeży z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu.

Grzybobranie może słono kosztować. Za co można otrzymać mandat?

Wybierając się na grzyby warto również pamiętać o kilku zasadach, których złamanie grozi otrzymaniem mandatu. Nagminnie łamany jest zakaz wjazdu do lasu i parkowanie w niedozwolonych miejscach. W lesie można się poruszać jedynie drogami publicznymi. Nie wolno zbierać grzybów w tych częściach lasu, które są objęte zakazem wstępu. Tak jest w przypadku upraw leśnych do 4 metrów, czy ostoi zwierzyny. Ten zakaz powinien być bezwzględnie respektowany przez cały rok, a podczas rykowisk grzybiarze nie powinni płoszyć zwierzyny.

Na grzybobranie nie należy się także wybierać do rezerwatów i parków narodowych. Niedozwolone jest zbieranie grzybów chronionych – z ich listą można zapoznać się w serwisie grzyby.pl. Za te przewinienia grzybiarz może otrzymać mandat karny w wysokości od 20 do 500 złotych. Co więcej, jeśli oprócz wjazdu autem do lasu naruszymy ustawę o ochronie przyrody, możemy zostać ukarani grzywną do 1000 zł, a gdy sprawa będzie skierowana do sądu, to nawet 5 tys. złotych.

Nadleśnictwo Świdnica zaprasza do lasu na piękne grzyby i miłe spacery – to dobro, z którego powinnyśmy korzystać. Przypominamy tylko, że nie każdy grzyb jest jadalny, a las to dom, gdzie człowiek jest tylko gościem, dlatego obowiązują nas pewne zasady: zachowaj w lesie ciszę, swoje śmieci zabierz ze sobą, nie niszcz grzyba, którego nie zabierasz, pamiętaj o kategorycznym zakazie wjazdu do lasu pojazdami silnikowymi, nie zastawiaj dróg wjazdowych do lasu – przypomina Grzegorz Borensztajn, strażnik leśny Nadleśnictwa Świdnica.

Dekalog grzybiarza

Zbieraj wyłącznie te grzyby, które rozpoznajesz bez wątpliwości. Jeśli jesteś początkującym grzybiarzem, zostań przy grzybach rurkowych, z „siateczką” od spodu kapelusza. Unikaj małych osobników, które nie mają jeszcze wyraźnie widocznych cech gatunku – mogą być trudne do właściwego rozpoznania. Pamiętaj, żeby grzyby wykręcać w całości z podłoża, nie odcinać dolnej części trzonka. Pozostawienie całej owocni ułatwia identyfikację grzyba. Nie niszcz i nie rozkopuj grzybni – powstają z niej nowe grzyby – przypominają pracownicy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej we Wrocławiu. Radzą równocześnie, aby grzyby zbierać do przewiewnego koszyka lub łubianki, ponieważ w plastikowej torbie lub wiadrze grzyby bardzo szybko się psują i w rezultacie nawet gatunki jadalne mogą zaszkodzić zdrowiu.

Pamiętaj, że nawet wytrawni grzybiarze nieraz się mylą. Sprawdzaj, czy na pewno twoje znalezisko jest jadalne. Możesz korzystać z aplikacji mobilnych, które pomogą ci zidentyfikować znalezione grzyby, albo posiłkować się tradycyjnym atlasem. Możesz też zanieść grzyby do najbliższej siedziby stacji sanitarno-epidemiologicznej, w której dyżury pełnią grzyboznawcy lub klasyfikatorzy grzybów. Pomogą ci ocenić, czy zbiór jest bezpieczny i możesz przygotować z niego posiłek – wskazują pracownicy wojewódzkiego sanepidu.

Bezpieczne grzybobranie

O zachowanie ostrożności i zdrowego rozsądku podczas wyprawy do lasu apelują również policjanci. – Zbieranie grzybów to dobry sposób na spędzanie wolnego czasu i aktywny odpoczynek na łonie natury. Doświadczenia ubiegłych lat pokazują, że nie każdy kto idzie do lasu, potrafi sprawnie się po nim poruszać. Służby ratunkowe każdego roku poszukują zaginionych grzybiarzy – wskazują dolnośląscy mundurowi, którzy przypominają o podstawowych zasadach bezpiecznego grzybobrania:

  • Staraj się nie wychodzić na grzyby samemu. Jeśli wiesz, że masz problemy z orientacją w terenie lepiej, żebyś wybierał się do lasu z inną osobą. Podczas zbierania grzybów pozostań w kontakcie wzrokowym z towarzyszami.
  • Poinformuj bliskich, gdzie się wybierasz i o której godzinie planujesz wrócić.
  • Sprawdź na mapie obszar, na którym zamierzasz zbierać grzyby. Zapoznaj się ze szlakami i trasami prowadzącymi do głównych dróg.
  • Jeśli nie znasz dodrze terenu trzymaj się szlaku, miej w zasięgu wzroku główną ścieżkę. Zwracaj uwagę na punkty orientacyjne oraz charakterystyczne elementy w danym terenie.
  • Zabierz ze sobą naładowany telefon komórkowy, bowiem w chwili zagrożenia bądź zabłądzenia w lesie będziesz mógł kogoś o tym poinformować. Może też przydać się gwizdek, latarka, kompas, powerbank.
  • Ubierz się adekwatnie do warunków pogodowych. Pamiętaj o ciepłej, przeciwdeszczowej odzieży i obuwiu oraz o elementach odblaskowych.
  • Jeśli wychodzisz na dłużej, zabierz ze sobą prowiant i coś ciepłego do picia. Pamiętaj również o butelce wody do picia.
  • Planuj wyjście na grzybobranie w godzinach porannych lub w ciągu dnia. Nie wychodź zbyt późno, nie ryzykuj, że w lesie zastanie cię zmierzch.
  • Gdy wiesz, że sam sobie nie poradzisz w trudnej sytuacji pamiętaj, że nie wolno Ci panikować! Staraj się też dojść do najbliższej drogi, wtedy jest większa szansa na odnalezienie;
  • Jeśli usłyszysz w legie głosy lub zobaczysz światła – zostań w miejscu i zacznij wołać o pomoc.
  • Zadzwoń do rodziny i na telefon alarmowy 112. Określ, w jakim miejscu się znajdujesz (lasy w całej Polsce podzielone są na ponumerowane prostokąty, tzw. oddziały. Na krańcach każdej strefy znajduje się kamień z numerem. Dzwoniąc na Policję lub Straż Pożarną wystarczy, że podasz numer z kamienia. Wzdłuż oddziałów przebiegają drogi przeciwpożarowe, które również są ponumerowane. Dzięki nim dużo łatwiej jest zlokalizować zagubioną osobę).

Gdy nie masz przy sobie telefonu komórkowego – bez paniki. Starając się opanować emocje, przeanalizuj swoją sytuację. Następnie rusz w poszukiwaniu wyjścia z lasu. Szukaj przewodów linii energetycznych, jeśli już je znajdziesz idź wzdłuż kabla. Prędzej czy później dojdziesz do leśniczówki lub jakiegoś domu – przypominają.

/Grupa Sudecka GOPR, KMP Wałbrzych, WSSE Wrocław, opr. mn/

Poprzedni artykułSprzątanie Grobów w Świdnicy
Następny artykułKontrolowali trzeźwość na drogach powiatu. Trzech kierujących „na podwójnym gazie” [FOTO]