Strona główna Sport Piłka ręczna Nie chcieli być gorsi od seniorów

Nie chcieli być gorsi od seniorów

0

Szare Wilki zakończyły weekend z kompletem zwycięstw. Do sobotniej wygranej seniorów swoje cegiełki dołożyli w niedzielę drużyny juniorów młodszych. Zarówno jedynka, jak i dwójka sięgnęła po komplet punktów. Dla drużyny trenera Wojciecha Jabłońskiego był to pierwszy triumf w tym sezonie.

ŚKPR I (trener Bartosz Kubicki) bardzo wysoko pokonał SPR Purina Kąty Wrocławskie 38:20 (18:14). Goście dotrzymywali kroku do 21. minuty – wówczas było 11:11. Od tego momentu zaczęła zarysowywać się coraz wyraźniejsza przewaga naszej drużyny. Do przerwy ŚKPR odskoczył na cztery bramki, a po przerwie konsekwentnie punktował rywali. Świdniczanie wyszli na rozgrzewkę w koszulkach manifestujących solidarność i żal z powodu rezygnacji z prowadzenia zespołu przez Krzysztofa Terebuna.

ŚKPR I Świdnica – GOKiS Purina Kąty Wrocławskie 38:20 (18:14)

ŚKPR I: Jamroży, Anioł – Mitek 7, Mitszak 4, Lipek 4, Tarnowski 4, Kozłowski 3, Ruszaj 3, Wróbel 3, Choiński 3, D. Błaszczyk 3, Marek 2, Suchecki 2, Zisiadis

ŚKPR II zmierzył się ze Śląskiem Handball Akademią/SPR Bór Oborniki Śląskie. Początek meczu nie przebiegał po myśli naszej drużyny, która przegrywała już 5:10. Z każdą kolejną minutą świdniczanie wyraźnie się rozkręcali. Błyskawicznie odrobili straty, co więcej do przerwy zbudowali przewagę czterech bramek (17:13). Druga połowa to konsekwentna gra i systematyczne powiększanie dystansu bramkowego.

ŚKPR II Świdnica – Śląsk Handball Akademią/SPR Bór Oborniki Śląskie 33:25 (17:13)

ŚKPR II: Świder, Mazurkiewcz – Wójcik 13, Stadnik 12, Zarzycki 7, Litwińczuk 1, Zając, Biłas, Łysoń, Boroński, Sajdera

/ŚKPR/

Poprzedni artykułAleksander Markiewicz podwójnym mistrzem Polski!
Następny artykułJedynka z kompletem, dwójka w kratkę