Strona główna 0_Slider Mają dość wymówek, wieloletnich zaniedbań i urzędniczej bierności. Zwrócą się do premiera o...

Mają dość wymówek, wieloletnich zaniedbań i urzędniczej bierności. Zwrócą się do premiera o interwencję

0

O podjęcie zdecydowanych działań w sprawie zaniedbanych rzek i cieków wodnych, których stan stanowi zagrożenie dla mieszkańców i ich domostw zaapelowali w środę samorządowcy z gminy Świdnicy. – Konieczność wykonania tychże działań była wielokrotnie zgłaszana w formie pism oraz petycji do Państwowego Gospodarstwa Wodnego „Wody Polskie”, jednakże do dnia dzisiejszego nie zostały podjęte prace w przedmiotowym zakresie – wskazują gminni radni, którzy chcąc uniknąć kolejnych zniszczeń powodziowych wystosowali apel do premiera Donalda Tuska, ministra infrastruktury, a także do dolnośląskich parlamentarzystów.

Apel gminnych samorządowców został przyjęty jednogłośnie podczas X nadzwyczajnej sesji Rady Gminy Świdnica, którą zwołano 16 października. – Rada Gminy Świdnica wnosi o wykonanie inwestycji związanych z zabezpieczeniem brzegów rzek oraz wałów przeciwpowodziowych przed postępującą degradacją, poprzez usunięcie namuleń w korytach rzek oraz podjęcie zaniechanych przez lata prac utrzymaniowych, systematyczną konserwację rzek Bystrzyca i Piława oraz pozostałych cieków wodnych. Rada Gminy Świdnica pragnie zaznaczyć, że konieczność wykonania tychże działań była wielokrotnie zgłaszana w formie pism oraz petycji do Państwowego Gospodarstwa Wodnego – Wody Polskie. Jednakże do dnia dzisiejszego nie zostały podjęte działania w przedmiotowym zakresie. W otrzymanej korespondencji zostało wielokrotnie wskazane, że zadania, o które radni wnioskowali, zostały lub zostaną ujęte w programie realizacji zadań związanych z  utrzymaniem wód oraz pozostałego mienia Skarbu Państwa, związanego z  gospodarką wodną w poszczególnych latach. Tymczasem pomimo upływu czasu, inwestycje nie zostały zrealizowane, a tym samym poprawa bezpieczeństwa nie nastąpiła (została wyłącznie usunięta część powalonych drzew w korytach rzek) – stwierdzono w apelu.

Wydaje się, że argumentacja dotycząca braku środków finansowych na wykonanie podstawowych prac melioracyjnych i  konserwacyjnych pozbawiona jest zasadnych argumentów i wyjaśnień. Radni przepełnieni są poczuciem bezradności wynikającym z bierności urzędniczej, a także poddają w  wątpliwość zasadność istnienia Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie. Nieakceptowalnym jest fakt, że brak funduszy w urzędzie powołanym, między innymi do dbania o dobrostan rzek i innych cieków wodnych, powoduje zaniechania podstawowych obowiązków. Powyżej opisana sytuacja powoduje, że budżet państwa jest obciążany wielokrotnie wyższymi wydatkami związanymi z usuwaniem skutków powodzi niż wydatki wykorzystywane na bieżącą konserwacją urządzeń wodnych. W wyniku czego mieszkańcy gminy tracą dobytek całego życia, a infrastruktura ulega zniszczeniu – podkreślają radni.

– Rada Gminy Świdnica apeluje o podjęcie stanowczych działań zmierzających do wyeliminowania zagrożeń dla mieszkańców i ich domostw, stwarzanych przez zaniedbane rzeki i cieki wodne. Realizacja tych działań leży w interesie dobra wspólnego, tak aby zapobiec kolejnym powodziom, przez które mieszkańcy Gminy Świdnica tracą to, co dla nich jest najważniejsze – spokój i bezpieczeństwo. Skarb Państwa natomiast wydatkuje fundusze, które można przeznaczyć na inne inwestycje. Tylko systematyczne działania w tym zakresie uchronią nasz region przed kolejnymi stratami ponoszonymi podczas powodzi – przekonują samorządowcy. Wnoszą oni o podjęcie działań mających na celu poprawę bezpieczeństwa wzdłuż rzeki Bystrzyca w rejonie miejscowości Lubachów, Bystrzyca Górna, Bystrzyca Dolna i Burkatów; wzdłuż rzeki Piława w rejonie miejscowości Grodziszcze, Krzyżowa, Makowice, Boleścin, Jagodnik, Pszenno, Wilków, Niegoszów oraz Panków; wzdłuż dopływów rzek Bielinka i Miła w miejscowości Lutomia Dolna i Lutomia Górna; wzdłuż potoku Bojanicka Woda w miejscowości Bojanice; wzdłuż potoku Witoszówka w miejscowościach Witoszów Dolny, Witoszów Górny i Pogorzała; wzdłuż dopływu Jabłoniec w miejscowości Słotwina.

 Powódź, z którą musieli zmierzyć się mieszkańcy Gminy Świdnica nie była pierwszą w  historii. Rada Gminy Świdnica wyraża nadzieję, że stosowne wnioski zostaną wyciągnięte i  uchroni to mieszkańców przed potrzebą działania w stanie alertu i ratowania majątku prywatnego i publicznego, a czasami również zdrowia i życia obywateli. Biorąc pod uwagę powyższe, Rada Gminy Świdnica zwraca się z prośbą o przekazanie konkretnych informacji dotyczących działań i rozwiązań przewidzianych dla Gminy Świdnica w  możliwie krótkim terminie – zaznaczono w apelu.

Z wyliczeń Urzędu Gminy Świdnica wynika, że w wyniku wrześniowej powodzi doszło do znacznych szkód w infrastrukturze gminnej. Straty szacowane są na ponad 50,4 mln złotych. – Największe zniszczenia dotyczyły dróg – 35,7 mln zł (25,318 km), 7 mostów i 4 kładek – 6,89 mln zł, urządzeń melioracyjnych – 5,87 mln zł, sieci wodociągowej 0,81 mln zł, sieci kanalizacyjnej 0,475 mln zł oraz budynków komunalnych 0,624 mln zł – wylicza Janusz Waligóra, rzecznik prasowy UG Świdnica. W związku z powodzią ucierpiało wielu mieszkańców. Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej przyjął 601 wniosków o udzielenie pomocy, a także 101 wniosków o zasiłek celowy do kwoty 200 tys. złotych i 41 wniosków o zasiłki celowe do 100 tys. złotych.

Akcja przeciwpowodziowa oraz usuwanie skutków powodzi na terenie gminy Świdnica:

/mn/

Poprzedni artykułZaskakujące skutki drożejącej ropy. Jak wzrost cen paliw odbija się na Twoim portfelu?
Następny artykuł„Porusz serce”. Strażacy i policjanci uczyli dzieciaki, jak ratować życie