Rolnicy, sadownicy i ogrodnicy z gminy Strzegom podziękowali za tegoroczne plony podczas gminnych dożynek, których gospodarzem było w tym roku sołectwo Rogoźnica. W programie imprezy znalazło się wiele atrakcji, a muzyczną gwiazdą wieczoru był zespół Czerwone Gitary.
Gminne święto plonów rozpoczęło się od mszy świętej w kościele pw. Matki Bożej Różańcowej w Rogoźnicy, którą poprowadził biskup pomocniczy diecezji świdnickiej Adam Bałabuch. Następnie uroczystości przeniosły się do Parku Dworskiego, gdzie miał miejsce ceremoniał przekazania chleba z udziałem Zespołu Folklorystycznego „Kostrzanie”. Później sceną zawładnęły zespoły folklorystyczne, w tym m.in. „Olszaniacy” i „Izerskie Bogdanki”. Zwieńczeniem programu artystycznego był koncert zespołu „Czerwone Gitary”. Całość zakończyła się zabawą taneczną.
– Dożynki to czas refleksji nad tym, czym jest współczesne rolnictwo. Otrzymałem z rąk starostów przepiękny, pachnący bochen chleba. To oczywiście był symbol tegorocznych dożynek, bo był on wypieczony z tegorocznego ziarna, ale chleb w naszej kulturze to przede wszystkim symbol również innych wartości, takich jak rodzina, dom, ojczyzna, tradycja oraz wiara. Świętujemy tutaj nie tylko urodzaj, ale także pewne tradycyjne wartości, których nośnikiem jest społeczność wiejska – podkreślał burmistrz Strzegomia Krzysztof Kalinowski.
Burmistrz zwrócił również na lokalny aspekt święta plonów. – Te dożynki cieszą mnie szczególnie z tego względu, że po dziesięciu latach wracamy na obszary wiejskie z tym wydarzeniem. Sam charakter tej imprezy jest taki, że ono powinno być na terenach wiejskich. Najbardziej cieszy fakt, że po postpandemicznej nieobecności wróciły do nas sołectwa, które już od kilku lat się nie wystawiały. Dzisiaj możemy podziwiać wszystkie 23 sołectwa, które zaprezentowały się podczas tegorocznych dożynek – zwracał uwagę Kalinowski.
/opr. mn/
