Zespół Krukowianie, w obecności swoich przyjaciół, zaprzyjaźnionych zespołów i mieszkańców gminy Żarów, obchodził 10-lecie swojego funkcjonowania.
Muzykom urodzinowe życzenia składali obecni na uroczystości burmistrz Żarowa Przemysław Sikora wraz z byłym burmistrzem Leszkiem Michalakiem, przewodniczący Rady Miejskiej Marcin Perzyński, dyrektor i zastępca dyrektora Gminnego Centrum Kultury i Sportu w Żarowie Tomasz Pietrzyk i Anna Suchodolska oraz byłe członkinie zespołu i przyjaciele artystów.
– Gratuluję wspaniałego jubileuszu i cieszę się, że wciąż, tak jak na początku, macie tyle samo energii do dalszych działań. Od 10 lat koncertujecie nie tylko podczas gminnych imprez i uroczystości, ale promujecie także gminę Żarów w różnych zakątkach naszego kraju. Dziękuję Wam za artystyczną pracę i mam nadzieję, że zespół będzie kontynuował swoją działalność przez wiele długich lat. Życzę Państwu samych sukcesów oraz dalszej aktywności twórczej – mówił burmistrz Przemysław Sikora.
W podziękowaniu za współpracę, wsparcie i pomoc członkowie zespołu wręczyli zaproszonym gościom spersonalizowane podziękowania, pamiątkowe medale oraz jeszcze ciepłą, pierwszą w ich artystycznej karierze, płytę „Na folkową nutę”. Znalazło się na niej osiemnaście mniej lub bardziej znanych utworów wpisujących się w kanon muzyki ludowej. Wydanie własnej płyty było marzeniem „Krukowian” od wielu lat, marzeniem, które wreszcie się spełniło, a złożenie na niej swoich autografów, było czymś, czego do tej pory nigdy nie doświadczyli.
– Jubileusz 10-lecia zespołu Krukowianie już za nami. To było naprawdę udane muzyczne spotkanie w gronie zaprzyjaźnionych zespołów, zaproszonych gości oraz licznie przybyłych sympatyków „Krukowian”. Spotkanie utrzymane było w konwencji koncertu, w trakcie którego na scenie zaprezentowały się: Zespół Ludowy Sołtysów „Dyszkant” z Gminy Kąty Wrocławskie, Kapela Herbutów z Tomisławia, Zespół Folklorystyczny „Cichowodzianie” z Budziszowa Wielkiego, Zespół „Jaworzynianie” z Jaworzyny Śląskiej, Zespół Ludowy „Mojęcice” oraz nasze rodzime „Julianki”. Sami „Krukowianie” zaplanowali dla siebie trzy krótkie muzyczne wejścia, prezentując kolejno: repertuar ludowy, piosenki autorskie oraz covery z lat 70. Podczas spotkania wspomnieliśmy o jeszcze jednym naszym marzeniu, które zostało „uziemione” swego czasu przez pandemię. Zaśpiewać „Malovaný dzbanku” na moście Karola w Pradze. Kto wie? Może i to marzenie także się kiedyś ziści… – mówi członkini zespołu Krukowianie Małgorzata Miodowska.
/UM Żarów, opr. mn/
fot. Mirosław Becher