Strona główna 0_Slider ŚPWiK chce wydać 64 miliony złotych na inwestycje. Świdniczan czeka podwyżka opłat...

ŚPWiK chce wydać 64 miliony złotych na inwestycje. Świdniczan czeka podwyżka opłat za wodę i ścieki?

0

Świdnickie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji przedstawiło plan modernizacji infrastruktury wodociągowo-kanalizacyjnej na lata 2025-2029. Wodociągowcy chcą rozwiązać problem starych i awaryjnych odcinków sieci, w tym m.in. na ulicy Parkowej oraz w rejonie ulic Staszica, Skłodowskiej i Lompy. Podczas przedstawiania inwestycyjnych planów dyrektor ŚPWiK odniósł się do kwestii ewentualnej podwyżki opłat dla mieszkańców. – Nie jestem jeszcze w stanie powiedzieć, na ile ona wzrośnie od 2 listopada – stwierdził.

Zgodnie z zatwierdzonym przez Radę Miejską w Świdnicy wieloletnim planem inwestycyjnym, Świdnickie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji zamierza w latach 2025-2029 przeznaczyć na modernizację infrastruktury blisko 64 mln 109 tys. złotych netto. Przewiduje się, że środki na ten cel będą pochodzić z funduszy unijnych w wysokości blisko 28 mln 972 tys. złotych, kredytów i pożyczek w kwocie ponad 8 mln 140 tys. złotych, a także ze środków własnych miejskiej spółki wodociągowej w wysokości niemal 26 mln 995 tys. złotych.

64 miliony złotych na inwestycje. Jakie prace są planowane?

Największe środki, bo blisko 22 mln 364 tys. złotych, mają zostać przeznaczone w najbliższych pięciu latach na modernizację świdnickiej sieci wodociągowej. Plany miejskich wodociągowców zakładają m.in. wykonanie remontu wieży ciśnień przy ulicy Prądzyńskiego (950 tys. zł), stworzenie inteligentnego systemu zarządzania siecią wodociągową, który umożliwi m.in. ograniczenie strat wody oraz pozwoli dostosować natężenie przepływu wody w danej części sieci w zależności od pory dnia i pory roku (987 tys. zł). Szykowane są również liczne inwestycje przy przebudowie wodociągów, których celem będzie wymiana starych i awaryjnych odcinków sieci. Niektóre z nich pochodzą z lat 1920 oraz 1940 i wymagają wymiany ze względu na swój wiek oraz postępującą degradację.

Prace modernizacyjne przy sieci wodociągowej będą prowadzone: na ulicach Wyszyńskiego i Riedla (1,8 mln zł), ulicy Ofiar Oświęcimskich (2,8 mln zł), w rejonie ulic Kanonierskiej/Esperantystów (280 tys. zł), ul. Westerplatte (270 tys. zł), w rejonie planowego ronda na skrzyżowaniu ulic Westerplatte/Kliczkowska/Bystrzycka (1,2 mln zł), na osiedlu Owocowym – ulice Agrestowa, Morelowa, Słoneczna, Malinowa, Wiosenna, Krótka, Cicha, Zakole (3,3 mln zł), ulicy Parkowej (800 tys. zł), na ulicach Staszica, Skłodowskiej, Lompy (1,7 mln zł), na ulicach Westerplatte, Kasztanowej, Składowej i Wiśniowej (1,5 mln zł), na ulicy Bobrzańskiej (499 tys. zł), ulicy Czecha (240 tys. zł), ulicy Towarowej (672 tys. zł), na ulicach Kanonierskiej i Łukasińskiego (656 tys. zł), na ulicy Bystrzyckiej od ul. Sudeckiej do ul. Kątnej (528 tys. zł), na alei Niepodległości od ul. 8 Maja do ul. Łukowej (832 tys. zł) oraz w rejonie placu Grunwaldzkiego (144 tys. zł), w Rynku (800 tys. zł), na ulicach: Środkowej (192 tys. zł), Długiej (720 tys. zł), Jagielońskiej (657 tys. zł), Stamma (306 tys. zł).

Planowane są również prace związane z budową nowych wodociągów, w tym m.in. nowej magistrali na ulicy Esperantystów (1,3 mln zł), nowej sieci wodociągowej w rejonie ulic Kasztanowej i Karkonoskiej na potrzeby rozbudowy Osiedla Sudeckiego (1,1 mln zł), czy też uzbrojenia terenu w rejonie ulicy Częstochowskiej (504 tys. zł). Oprócz tego przewidziano szereg inwestycji obejmujących modernizację Zakładów Uzdatniania Wody „Pszenno” oraz „Bokserska” na łączną kwotę ponad 4,1 mln złotych.

Spore pieniądze zostaną też przeznaczone na modernizację oczyszczalni ścieków (11,5 mln zł), modernizację kolektorów sanitarnych (18,8 mln zł) oraz budowę nowych odcinków sieci kanalizacyjnej (2,1 mln zł). Budowa nowej sieci planowana jest m.in. w rejonie ulic  Częstochowskiej/Bocheńskiej i Wadowickiej, a także na ulicy Westerplatte w kierunku ul. Izerskiej na potrzeby rozbudowy Osiedla Sudeckiego. Do największych i najbardziej kosztownych zadań należeć będą: przebudowa sieci kanalizacyjnej w ulicy
Esperantystów od ul. Sikorskiego do rzeki Bystrzycy (6,9 mln zł), a także budowa kolektora kanalizacyjnego północno-
zachodniego, który pozwoli na skierowanie części ścieków bezpośrednio do oczyszczalni, bez transportowania sieciami miejskimi, zabezpieczy odbiór od mieszkańców osiedla przy ulicy Pogodnej (8,1 mln zł).

Konieczne będą podwyżki opłat? Czy miasto sięgnie po dywidendę?

Zakładane przez spółkę wodociągową inwestycje mają zostać zrealizowane przy wykorzystaniu środków własnych, pozyskanego dofinansowania z funduszy unijnych oraz ze środków zewnętrznych w postaci kredytów lub pożyczek. Czy planowane wydatki będą wiązały się z koniecznością dokonania podwyżki opłat wodno-kanalizacyjnych dla mieszkańców Świdnicy? Podczas poniedziałkowych obrad Rady Miejskiej w Świdnicy dopytywała o to radna Luiza Nowaczyńska.

Do jej zapytania odniósł się prezes ŚPWiK. – W zakresie wzrostu taryfy za wodę i ścieki, nie jestem jeszcze w stanie powiedzieć, na ile ona wzrośnie od 2 listopada. Spółka jeszcze nie przygotowała i nie złożyła wniosku o zmianę taryfy do dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej we Wrocławiu – wyjaśniał prezes Tomasz Jaworski.

Przy okazji dyskusji nad inwestycjami poruszono również kwestię samych finansów Świdnickiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. – Chciałabym się dowiedzieć, czy w kolejnych latach ze spółki również będą wypłacane dywidendy dla miasta? – dopytywała radna Sylwia Osojca-Kozłowska. W latach 2020-2021 władze Świdnicy dwukrotnie sięgnęły po pieniądze z ŚPWiK, a z miejskiej spółki wypłacono 7 mln złotych dywidendy.

W odpowiedzi prezydent Beata Moskal-Słaniewska najpierw odparła, że „od lat dywidenda nie jest wypłacana”. Radna wskazała, że nie była wypłacana w 2022 i 2023, a pytanie brzmi, czy są takie plany na przyszłość. – Rozumiem, że zadaje pani pytanie z gatunku tych o loty w kosmos. Na to pytanie nie odpowiem. Dywidendy ze spółek są wypłacane wtedy, kiedy dochody pokrywają wszystkie wydatki i zostaje zysk, o którym właściciel decyduje. Czyli może być to uzupełnienie funduszy różnego rodzaju w spółce, może to być wypłata dywidendy – odparła prezydent Świdnicy.

/mn/

Poprzedni artykułSparingowe granie z zespołem z Oławy
Następny artykułPrzebywali na obozie i wystartowali w międzynarodowym turnieju