Starostwo powiatowe zawiadamia, policja prowadzi postępowanie, a pomoc prawna jest potrzebna w Rumunii. Czy w zamiejscowym wydziale wydziału komunikacji starostwa w Strzegomiu ktoś próbował posłużyć się sfałszowanymi dowodami do zarejestrowania pojazdów w Polsce?
– 16 lipca tego roku pracownik zamiejscowego referatu wydziału komunikacji świdnickiego Starostwa Powiatowego w Strzegomiu powiadomił policję, że w lipcu ustalona osoba posłużyła się kilkanaście razy sfałszowanymi rumuńskimi dowodami rejestracyjnymi pojazdów w celu zarejestrowania tych pojazdów na terytorium Polski – mówi prokurator rejonowy w Świdnicy Marek Rusin. 18 lipca policja wszczęła dochodzenie pod nadzorem prokuratury.
– Aktualnie jest gromadzony materiał dowodowy w tej sprawie, przeprowadzono dotychczas wiele czynności procesowych, m.in. były przesłuchania świadków, zabezpieczono nośniki informacyjne, przeprowadzono przeszukania. Obecnie prokurator sporządził europejski nakaz dochodzeniowy, to jest wniosek prawny do Rumunii – dodaje prokurator.
– Prowadzimy to postępowanie również w kierunku ustalenia, czy nie doszło do niedopełnienia obowiązków lub przekroczenia uprawnień przez pracowników referatu wydziału komunikacji, gdzie ustalona osoba na podstawie sfałszowanych dokumentów zarejestrowała samochody, uzyskując polskie dowody rejestracyjne – mówi szef świdnickiej prokuratury.
– Musimy sprawdzić, czy są podstawy do postawienia zarzutów. Żeby się posłużyć sfałszowanym dokumentem i popełnić przestępstwo, trzeba mieć świadomość, że był on sfałszowany – tłumaczy Marek Rusin.
Postępowanie toczy się w sprawie, nikt nie usłyszał zarzutów ani nie został zatrzymany.
/asz/