Strona główna 0_Slider Śmierdzący problem. Jak gminy wywiązują się z obowiązku kontrolowania szamb?

Śmierdzący problem. Jak gminy wywiązują się z obowiązku kontrolowania szamb?

0

Według danych przekazanych przez gminy w powiecie świdnickim są 3552 szamba i 1144 przydomowe oczyszczalnie ścieków. Samorządy mają obowiązek skontrolowania, czy właściciele posiadają rachunki za wywóz nieczystości. Za ich brak grożą kary finansowe. Kontrole powinny zakończyć się w sierpniu.

zdjęcie ilustracyjne

Do niedawna użytkownicy szamb i przydomowych oczyszczalni bardzo rzadko byli kontrolowani. Wiele domowych ścieków trafiało do potoków, rowów melioracyjnych lub wprost do gruntu. Ten szkodliwy dla środowiska i ludzi proceder ma ukrócić nowelizacja ustawy Prawo Wodne z 2022 roku, która nałożyła na gminy obowiązek przeprowadzenia kontroli co 2 lata. Brak umowy i rachunków za systematyczny wywóz nieczystości może się skończyć nałożeniem mandatu w wysokości 500 złotych, a jeśli sprawa trafi do sądu – 5 tysięcy zł grzywny. Kontroli nie można odmówić.

Kto ma największy, kto najmniejszy problem?

W powiecie świdnickim najmniejszy problem z szambami mają gmina Strzegom i miasto Świdnica. W tej pierwszej „z 23 miejscowości 22 zostały podłączone do kanalizacji sanitarnej. Ostatnią miejscowością do skanalizowania w gminie Strzegom jest wieś Stawiska. W chwili obecnej trwają prace budowlane związane z budową sieci kanalizacji sanitarnej tłocznej i grawitacyjnej wraz z systemem przepompowni ścieków.” – informuje gmina. Inwestycja zakończy się we wrześniu 2025 roku.

Miasto Świdnica posiada system kanalizacji sanitarnej i ogólnospławnej, który w 99,9 % pozwala na odbiór ścieków na terenie miejskim. Długość czynnej sieci kanalizacyjnej i ogólnospławnej wynosiła na koniec 2023 roku 158,2 km. Inwestycje przeprowadzone przez ŚPWiK w ostatnich latach pozwolą na podłączenie się do miejskiej sieci kanalizacyjnej m.in. mieszkańcom ul. Częstochowskiej i ul. Kraszowickiej w Świdnicy – deklaruje rzeczniczka magistratu Magdalena Dzwonkowska.

Na drugim biegunie jest gmina Jaworzyna Śląska, która  liczy 13 miejscowości, a kanalizacja jest tylko w trzech. – Do kanalizacji włączonych jest 938 nieruchomości. Kanalizacja w gminie doprowadzona jest do miejscowości: Jaworzyna Śląska, Piotrowice Świdnickie, Pastuchów. Obecnie podpisana jest umowa z wykonawcą na realizację przedsięwzięcia polegającego na budowie kanalizacji w miejscowości Nowice. Termin podłączenia pozostałych miejscowości do kanalizacji uzależniony jest od możliwości budżetowych gminy – informuje zastępca burmistrza Justyna Chrebela.

Dużo do zrobienia ma  gmina wiejska Świdnica. – Gmina Świdnica obejmuje 35 miejscowości, z których skanalizowanych jest 14, tj. Pszenno, Wilków, Jagodnik, Boleścin, Grodziszcze, Krzyżowa, Bystrzyca Dolna, Witoszów Dolny, Witoszów Górny, Komorów, Słotwina, Opoczka. Miejscowości skanalizowane w części: Makowice, Mokrzeszów (w tym roku planowane jest zakończenie budowy sieci kanalizacyjnej i objęcie całej wsi kanalizacją zbiorczą). W kolejnych 16 miejscowościach – Gogołów, Modliszów, Panków, Stachowice, Wieruszów, Pogorzała, Sulisławice, Wiśniowa, Krzczonów, Miłochów, Niegoszów, Lutomia Dolna, Lutomia Górna, Mała Lutomia, Stachowiczki, Zawiszów wdrożono gminny program dofinansowania do budowy przydomowych oczyszczalni ścieków lub szczelnych zbiorników bezodpływowych w miejscowościach, w których budowa zbiorczej kanalizacji sanitarnej jest technicznie lub ekonomicznie nieuzasadniona – informuje rzecznik UG Janusz Waligóra. Do października 2024 ma się zakończyć budowa 5 km odcinka kanalizacji sanitarnej w Mokrzeszowie.

W gminie Marcinowice na 19 miejscowości do sieci kanalizacyjnej jest podłączonych 8. W tej chwili nie jest realizowana żadna nowa inwestycja, jak informuje gmina, czeka gotowa dokumentacja na skanalizowanie Wir, Tąpadeł, Mysłakowa i Tworzyjanowa. Powstaje dokumentacja dla Śmiałowic.

W gminie Żarów włączone do kanalizacji są Żarów, Bożanów, Wierzbna, Kalno, Łażany, Mrowiny. Bez kanalizacji pozostają Mikoszowa, Przyłęgów, Mielęcin, Zastruże, Kruków, Pyszczyn, Marcinowiczki, Tarnawa, Buków, Imbramowice, Pożarzysko, Siedlimowice, Gołaszyce. – Planowane do podłączenia są miejscowości Mikoszowa i Przyłęgów będące częścią aglomeracji Żarów. Co do pozostałych miejscowości nie ma obecnie konkretnych planów co do ich przyłączenia do kanalizacji – informuje gmina.

W gminie Dobromierz do gminnej sieci kanalizacyjnej podłączonych jest 1011 nieruchomości mieszkalnych. W sieci są Bronówek, Dobromierz, Serwinów, Czernica, Dzierzków, Gniewków, Borów, Roztoka, Jugowa, Jaskulin – podłączona ½ nieruchomości, Szymanów – podłączone 2/3 nieruchomości. Bez kanalizacji pozostają Siodłkowice, Celów, Bronów, Pietrzyków, Kłaczyna. – Nieruchomości pozostałe do podłączenia w miejscowości Szymanów oraz ½ Siodłkowic zostaną podłączone do sieci kanalizacyjnej maksymalnie do końca 2025 r. Na ten moment trwa rozbudowa sieci kanalizacyjnej w Szymanowie i Siodłkowicach. Trwa również projektowanie budowy sieci kanalizacyjnej w miejscowości Kłaczyna – informuje urząd gminy.

W Świebodzicach są 2332 punkty rozliczane za odbiór ścieków. 181 nieruchomości nie jest podłączonych do kanalizacji miejskiej.

Wyższość kanalizacji nad szambem

Mieszkańcy miejscowości, które mogłyby, a nie są podłączone do gminnej kanalizacji czują się dyskryminowani, o czym powiadomił redakcję jeden z czytelników, wskazując na ogromną różnicę w opłatach.

Dla przykładu wywóz nieczystości samochodem z pojemnikiem 9m3 nieczystości w gminie Marcinowice to dla gospodarstwa domowego koszt 275 zł. Opłata za odprowadzenie ścieków do gminnej kanalizacji jest wielokrotnie niższa. Wg obecnej taryfy koszt 1m3 dla gospodarstwa domowego to 11,42 zł. Ceny są różne w każdej gminie, ale dysproporcja niemal identyczna. M.in. ta różnica skłaniała wiele osób do wylewania nieczystości do potoków, rowów melioracyjnych czy na pola.

Jak wynika z informacji GUS za 2022 r., w Polsce ponad 90 proc. ścieków z szamb trafia w stanie nieoczyszczonym do środowiska. Wynika to z dysproporcji między wodą pobraną przez mieszkańców niepodłączonych do sieci kanalizacyjnej (ok. 400 mln m sześc.) a ilością ścieków, jaka z ich gospodarstw zostaje dostarczona do oczyszczalni ścieków (ok. 30 mln m sześc.). To efekt wieloletnich zaniedbań – nieszczelnych szamb i braku kontroli nad legalnością wywozów nieczystości. Najwyższy czas uporządkować ten obszar gospodarki komunalnej – komentuje Wojciech Witowski, prezes spółki „Ścieki Polskie” w Portalu Samorządowym.*

I temu procederowi ma zapobiegać obowiązek nałożony na samorządy w nowelizacji Prawa Wodnego. Gminy mają co dwa lata kontrolować wszystkich właścicieli szamb i przydomowych oczyszczalni ścieków. Ci pierwsi mają obowiązek wykazać się rachunkami za wywożenie nieczystości nie rzadziej niż raz na kwartał, ci drudzy mają udowodnić usuwanie osadów nie rzadziej niż raz do roku. Gminy muszą także uzupełnić ewidencję bezodpływowych zbiorników oraz przydomowych oczyszczalni.

Kto już skontrolował, kto jeszcze nie?

Samorządy do 9 sierpnia tego roku powinny przeprowadzić pierwszą serię nakazanych ustawą kontroli. Kara za niewykonanie tego obowiązku może sięgać nawet 50 tysięcy złotych.

W Świebodzicach, gdzie jest 156 szamb i 22 przydomowe oczyszczalnie, skontrolowano 156 nieruchomości. – 25 nieruchomości nie zostało skontrolowane. Pomimo wysyłanych wezwań właściciele tych nieruchomości nie stawili się do Urzędu Miejskiego w Świebodzicach – informuje tamtejszy magistrat.

W gminie Żarów jest 409 szamb i 50 przydomowych oczyszczalni. – Obecnie jesteśmy w końcowej fazie przygotowania do kontroli. W III kwartale 2024r. planowane jest przeprowadzenie kontroli – podaje urząd miejski.

W gminie Strzegom odnotowano 77 zbiorników bezodpływowych, które zostały skontrolowane oraz  27 przydomowych oczyszczalni.  – Nieruchomości były kontrolowane zgodnie z art. 6 ust. 5a ustawy z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach . Przeprowadzono 104 kontrole nieruchomości. Gmina jest na etapie weryfikacji nieruchomości, które jeszcze mają zostać skontrolowane zgodnie z art. 6 ust.  5a ustawy  z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach – podaje magistrat.

W gminie Świdnica są 944 szamba i 637 przydomowych oczyszczalni. – Przeprowadzono 279 kontroli. W każdym tygodniu wysyłane są kolejne wezwania (średnio 50) – informuje Janusz Waligóra.

W mieście Świdnica jest 45 szamb i 29 przydomowych oczyszczalni ścieków. Do 9 lipca przeprowadzono 41 kontroli zbiorników bezodpływowych i 28 oczyszczalni.

W gminie Dobromierz są 272 szamba oraz 69 przydomowych oczyszczalni ścieków. – Gmina skontrolowała 275 nieruchomości, do skontrolowania pozostało 69 nieruchomości. Do 9 sierpnia 2024 r. skontrolowane zostaną wszystkie nieruchomości – zapowiada urząd gminy.

Liczba nieruchomości w gminie Jaworzyna Śląska wyposażonych w zbiorniki bezodpływowe wynosi 834, wyposażonych w przydomowe oczyszczalnie ścieków — 172.  Dotychczas skontrolowano 906 nieruchomości, pozostało do skontrolowania 100.

W gminie Marcinowice jest 812 zbiorników bezodpływowych ścieków i 138 przydomowych oczyszczalni ścieków. – Gmina sukcesywnie wzywa mieszkańców do okazania umów z firmami asenizacyjnymi i dowodów zapłaty za wywóz nieczystości. Na chwilę obecną sprawdzenie od strony technicznej może polegać wyłącznie na zbliżonych wartościach poboru wody i odbioru ścieków. Do tej pory skontrolowano 164 nieruchomości pod kątem zawartych umów i rachunków za wykonywanie takiej usługi. Dziennie przeprowadzanych jest kilkanaście kontroli. Mimo krótkiego czasu na realizację postaramy się wywiązać z ustawowego terminu – deklarują urzędnicy z Marcinowic.

Dotychczas w wyniku kontroli w żadnej gminie nie został nałożony mandat ani nie skierowano wniosku do sądu o ukaranie.

Agnieszka Szymkiewicz
*portalsamorządowy.pl

Poprzedni artykułWieści z kolejnych wakacyjnych turniejów
Następny artykułAbsolutna plejada gwiazd na Tour de Pologne!