Strona główna 0_Slider Skarbnik Świdnicy przejmie pieczę nad finansami Legnicy. „Większe miasto, większe wyzwania”

Skarbnik Świdnicy przejmie pieczę nad finansami Legnicy. „Większe miasto, większe wyzwania”

0

Kacper Siwek, skarbnik miasta i główny księgowy świdnickiego budżetu, wygrał konkurs na stanowisko skarbnika Legnicy.

fot. Wiktor Bąkiewicz/UM Świdnica

Kacper Siwek został powołany na stanowisko skarbnika miasta Świdnicy, czyli jedno z najważniejszych kierowniczych stanowisk urzędniczych w samorządzie, 1 marca 2016 roku. Wcześniej pracował w Regionalnej Izbie Obrachunkowej we Wrocławiu oraz w Urzędzie Miejskim w Świdnicy na stanowisku inspektora oraz zastępcy skarbnika.

We wtorek, 9 lipca poinformowano, że posiadający ponad 20-letnie doświadczenie w zarządzaniu finansami samorządowymi skarbnik Świdnicy wygrał konkurs na stanowisko skarbnika Legnicy. – Dr Siwek to m.in. były pracownik Regionalnej Izby Obrachunkowej we Wrocławiu, absolwent studiów doktoranckich na Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu oraz MBA in Community Management, wyróżnia się bogatym dorobkiem naukowym oraz wieloletnią praktyką w planowaniu budżetowym i zarządzaniu długiem samorządowym. Autor artykułów naukowych i publicystycznych obejmujących m.in. problematykę planowania budżetowego, długu samorządowego, opłat lokalnych oraz podatku VAT. Trzykrotnie wyróżniony w rankingu Dziennika Gazety Prawnej „Skarbnik Samorządu” w kategorii gmin powyżej 25 tys. mieszkańców. Jego kandydatura spełniła wszystkie wymogi konkursu, a jego wiedza i umiejętności przekonały komisję rekrutacyjną o słuszności wyboru. Zgodnie z prawem skarbnik wybierany jest w drodze konkursu na wolne stanowisko urzędnicze oraz musi uzyskać jeszcze akceptację organu stanowiącego, czyli Rady Miejskiej Legnicy – przekazano w komunikacie Urzędu Miasta Legnicy.

Postanowiłem złożyć dokumenty i wystartowałem w konkursie – mówi Kacper Siwek, wyjaśniając przy tym, że na decyzję o wyborze Legnicy wpłynęło wiele czynników. – Powiem wprost: większe miasto, większe wyzwania – tłumaczy. Czy to oznacza, że skarbnik definitywnie zakończy pracę w świdnickim samorządzie? – W ogóle się nad tym nie zastanawiałem, bo chyba jest jeszcze na to za wcześnie. To jest na razie tylko wygrany konkurs – zaznacza skarbnik.

Do informacji o wygranym przez Siwka konkursie odniosło się już kilku świdnickich samorządowców. Za dotychczasową pracę na rzecz miasta podziękował mu były przewodniczący Rady Miejskiej w Świdnicy. – Szkoda, bo to dobry fachowiec – komentuje radny Jan Dzięcielski. – Jeśli dobry i doceniany przez lata świdnicki skarbnik zmienia dobrze płatną i bardzo odpowiedzialną pracę na identyczną w innym mieście Dolnego Śląska, do którego będzie dojeżdżać, to co to może oznaczać dla Świdnicy, którą opuszcza? Może zupełnie nic. Ot, rotacje kadrowe. Awans, wypalenie, potrzeba zmian. A może jednak coś – rozważa radna Sylwia Osojca-Kozłowska.

Może nasz miejski Titanic, mimo tańców i swawoli jakie lewicowa (rzekomo jeszcze) prezydentka urządza sobie na nim z posłami PiS, miał już kontakt z górą lodową a może nieuchronnie się do niej zbliża? Może prokuratura jednak pracuje intensywnie nad „wykonaną od tyłu” przez miasto Świdnica inwestycją przy ul. Tenisowej? To właśnie na umowie z wykonawcą tej inwestycji, która – jak wysnuć można z ujawnionych przez media w kwietniu br. informacji – wytworzona została dopiero po wykonaniu prac a nie przed ich rozpoczęciem, zabrakło kontrasygnaty skarbnika. Czy wątek ten badała prokuratura zbierając materiał dowodowy w sprawie? – dywaguje Osojca-Kozłowska, nawiązując do publikacji portalu Swidnica24.pl z maja 2024 roku.

/mn/

Poprzedni artykułBabolat rakieta tenisowa dla mistrzów i adeptów
Następny artykułRaki a raczki – jaka jest między nimi różnica?