Powtarzające się przypadki dewastacji oraz awarie spowodowane niewłaściwym korzystaniem wskazywane są jako najczęstsze przyczyny niesprawności wind zlokalizowanych na terenie świdnickiego Centrum Przesiadkowego. Jak informuje prezydent Świdnicy, zarządca obiektu oraz miejscy urzędnicy rozpatrują obecnie możliwość pozyskania dofinansowania na zakup i montaż nowej windy w miejsce jednego z obecnych dźwigów osobowych.
Przypomnijmy, budowa centrum przesiadkowego kosztowała ponad 25 mln złotych, z czego 13,8 mln złotych pokryła dotacja unijna. W ramach inwestycji odrestaurowany został budynek dworca kolejowego Świdnica Miasto, przebudowano plac przed dworcem oraz ulicę Dworcową, od strony ulicy Kolejowej powstał nowy dworzec autobusowy, a w celu ułatwienia poruszania się po kompleksie wybudowane zostały trzy windy. Centrum Przesiadkowe zostało oddane do użytku 1 września 2015 roku.
W ostatnich latach pasażerowie wielokrotnie sygnalizowali problem niesprawnych wind, bez których przemieszczanie się między dworcem Świdnica Miasto, kolejowymi peronami i dworcem autobusowym jest problematyczne dla osób niepełnosprawnych, rodziców z wózkami oraz podróżnych z ciężkimi bagażami. Jak tłumaczyli przedstawiciele Miejskiego Zarządu Nieruchomości, które zarządza centrum przesiadkowym, wyłączane wind z użytku następowało na skutek częstych dewastacji oraz awarii spowodowanych niewłaściwym korzystaniem. Wobec rosnących kosztów ich naprawy i eksploatacji, miasto dążyło do przekazania wind spółce PKP Polskie Linie Kolejowe.
Na powracającą uciążliwość dla podróżnych zwrócił ostatnio uwagę radny Tadeusz Niedzielski. – Czas najwyższy uporać się z tym problemem. Zatem uprzejmie proszę o pilne podjęcie skutecznych działań, polegających nie tylko na wymianie urzędniczej korespondencji, ale również – o ile to będzie konieczne – zaangażowanie środków z budżetu miasta, których zwieńczeniem będzie przywrócenie normalności w swobodnym przemieszczaniu się w tzw. Centrum Przesiadkowym, w szczególności osób z niepełnosprawnościami – podkreślił Niedzielski.
Do sprawy odniosła się prezydent Świdnicy. – 4 lipca 2024 r. zwróciliśmy się pismem do zarządcy dworca kolejowego, tj. Miejskiego Zarządu Nieruchomości w Świdnicy o zajęcie stanowiska w sprawie nieczynnych wind na stacji Świdnica Miasto. Z uzyskanych wyjaśnień wynika, że prawidłowo działają dwie windy obsługujące perony 1 i 2, na których odbywa się odprawa pasażerów kolei, natomiast wyłączona z użytkowania jest winda od strony dworca autobusowego, ponieważ została zdewastowana, a koszt jej naprawy jest znaczny. Ponadto pomiędzy pierwszym a drugim peronem istnieje alternatywne przejście umożliwiające, przemieszczanie się osób niepełnosprawnych – wyjaśniała Beata Moskal-Słaniewska w odpowiedzi udzielonej radnemu. Obecnie, według stanu na 24 lipca, wyłączone z użytku pozostają dwie windy: od strony dworca autobusowego oraz przy dworcu kolejowym.
– Uruchomienie windy na dworcu autobusowym będzie możliwe po pozyskaniu odpowiednich środków finansowych, umożliwiających całkowitą wymianę urządzenia dźwigowego. Miejski Zarząd Nieruchomości wraz z Wydziałem Funduszy Zewnętrznych i Rozwoju Gospodarczego rozpatrują możliwość uzyskania dofinansowania na zakup i montaż nowego urządzenia dźwigowego. Jednocześnie należy wspomnieć, że zamontowane urządzenia nie są typowymi windami do obsługi pasażerów. Mogą one służyć osobom z niepełnosprawnościami narządów ruchu i takie było założenie projektowe – zaznaczała prezydent.
/mn/
