Od ponad 2 lat na świdnickim odcinku Bystrzycy nie były prowadzone żadne prace i w efekcie rzeka zniknęła wśród zarośli. Mieszkańców domów położonych w pobliżu przeraża wizja powtórki z 1997 roku, gdy fala powodziowa wyrywała krzewy, drzewa, zatykała przepływy pod mostami i doprowadzała do zalań. Nareszcie zarządcy i władzom miasta udało się osiągnąć porozumienie. Dzisiaj miały ruszyć pierwsze prace.
Od 2016 roku miasto zawierało z Państwowym Gospodarstwem Wodnym „Wody Polskie” porozumienie dotyczące przejęcia przez samorząd odpowiedzialności za utrzymanie i konserwację nabrzeża świdnickiego odcinka Bystrzycy, a także współfinansowania związanych z tym prac. Tak działo się do roku 2022. W 2023 władze miasta stwierdziły, że „brak środków w budżecie”. Przypomnijmy, że w tym samym 2023 roku na sezonowe kwiatki z tego budżetu wydano 300 tysięcy złotych.
Po apelach mieszkańców i monitach radnych ostatecznie w czerwcu 2023 roku doszło do zawarcia umowy o współfinansowaniu zadania po połowie przez PGW Wody Polskie i miasto.
Miasto ogłosiło dwa oddzielne postępowania. Pierwsze to przetarg „Bystrzyca – udrożnienie rzeki w obrębie stopnia wodnego Kraszowice – rejon ul. Przyjaźni w Świdnicy”. Zadanie, którego koszt szacowany jest na 170 tysięcy złotych obejmuje „udrożnienie koryta rzeki Bystrzycy w rejonie stopnia wodnego Kraszowice, w rejonie ul. Przyjaźni w Świdnicy na trzech odcinkach o łącznej długości ok. 217 mb poprzez usunięcie utworzonych w korycie rzeki łach powstałych z naniesionego rumowiska wraz z porastającą je roślinnością oraz z wywozem odspojonego i wydobytego urobku oraz usuniętej biomasy.”
Drugie postępowanie to tzw. zamówienie średnie od 85 do 130 tys. zł netto na „Utrzymanie międzywala i wysokich skarp wałów rzeki Bystrzycy i potoku Witoszowskiego na terenie Gminy Miasto Świdnica oraz zbiornika Witoszówka I w obrębie Parku Centralnego w Świdnicy” . Na to zadanie przewidziano maksymalnie 130 tysięcy złotych.
10 lipca zostały otwarte oferty, zgłoszone do przetargu na udrożnienie rzeki w obrębie stopnia wodnego Kraszowice. Tu chętnych jest 6 wykonawców. Najtańsza oferta opiewa na 144 000 tysiące złotych, najdroższa na 258 515,48 zł. Decyzja o wyborze jeszcze nie została ogłoszona.
Do koszenia skarp zgłosiła się tylko jedna firma – Farma Miejska, która zaproponowała cenę 139 795, 20 zł brutto za wykonanie zadania. Zgodnie z warunkami przetargu, zakres obejmuje „utrzymanie międzywala i wysokich skarp brzegów położonych wzdłuż rzeki Bystrzycy, poprzez usuwanie samosiewów drzew i krzewów oraz wykaszanie traw i chwastów na brzegach i skarpach oraz w międzywalu na odcinku Bystrzycy od mostu drogowego w ul. Esperantystów do mostu drogowego w ul. Przyjaźni, utrzymanie skarp potoku Witoszowskiego na odcinku między zbiornikami Witoszówka 1 i Witoszówka 2 oraz zbiornika Witoszówka 1 w Parku Centralnym, poprzez koszenie traw, a także utrzymanie czystości terenów brzegów rzeki Bystrzycy na wyznaczonym odcinku.”
W ramach tego zadania ma być wykonane dwukrotne koszenie brzegów rzeki, międzywala i skarp z trawy oraz rdestu z terenu o powierzchni ok. 51.840 m2, bez wywozu biomasy wraz ze zmulczowaniem i rozproszeniem całości pokosu, dwukrotne usuwanie samosiewów drzew i krzewów z terenu o powierzchni ok. 12.960 m2, wraz z wywozem ok. 20% pozyskanej biomasy do utylizacji oraz czterokrotne oczyszczenie z zalegających nieczystości terenów położonych wzdłuż rzeki Bystrzycy w każdorazowej ilości ok. 6,0 m3 (łącznie ok. 24,0 m3) i wywóz nieczystości do utylizacji.
– Prace potrwają do końca października br. Obejmą m.in. tereny mostu żelaznego przy ulicy Wrocławskiej w stronę ulicy Esperantystów – lewą stronę rzeki oraz do budynku mieszkalnego nr 95, czyli prawą stronę rzeki, tereny po obu stronach mostu przy ulicy Wodnej, lewą stronę rzeki wzdłuż ulicy Nadbrzeżnej, tereny od mostu przy ulicy Westerplatte do mostu drogowego przy ulicy Przyjaźni na Kraszowicach – obie strony rzeki. Uprzątnięty zostanie teren o powierzchni ponad 64 tysięcy metrów kwadratowych – mówi Maciej Gleba, dyrektor Wydziału Dróg i Infrastruktury Miejskiej Urzędu Miejskiego w Świdnicy. Wypowiedź pochodzi z komunikatu UM.
Umowa została podpisana i jak poinformował magistrat, dzisiaj miały się rozpocząć prace. O godz. 10.00 zastaliśmy traktor i trzech pracowników przy moście na ul. Kopernika.
/asz/