Policja opublikowała wizerunek mężczyzny, który 7 marca tego roku wymalował bazgroły na fotelach autobusu miejskiej komunikacji w Świdnicy. MPK proponowało wandalowi polubowne załatwienie sprawy w zamian za wpłatę datku na schronisko dla zwierząt, ale odzewu nie było.
Kolejne akty wandalizmu w naszym najnowszym autobusie: dziś niebieska farba olejna, nieco wcześniej żółta. Nie ma w słowniku cywilizowanego człowieka słów na określenie takiego zachowania. Dobra wiadomość jest taka, że mamy film z nagranym autorem. Czekamy na dowód wpłaty 1000 złotych na rzecz świdnickiego schroniska dla zwierząt. Po 24 godzinach bez reakcji świdnickiego Picassa stawka darowizny rośnie do 1500 złotych i wrzucamy screeny z filmu, a dalszy brak przesłanego dowodu wpłaty sprawi, że nagranie trafi do śledczych KPP w Świdnicy – poinformowało 12 marca Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Świdnicy. Odzewu nie było i sprawa trafiła na policję.
– Funkcjonariusze Zespołu Wykroczeń świdnickiej komendy prowadzą postępowanie dotyczące pomalowania siedzenia pasażerskiego w jednym z autobusów komunikacji miejskiej. W toku tego postępowania zabezpieczony został materiał dowodowy w postaci monitoringu, na podstawie którego pozyskano wizerunek osoby mogącej mieć związek ze zdarzeniem – informuje asp. Magdalena Ząbek z KPP w Świdnicy.
– Wszystkich, którzy rozpoznają osobę ze zdjęć, bądź mają jakiekolwiek informacje na temat tego zdarzenia, prosimy o kontakt osobisty z funkcjonariuszami z Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy lub telefoniczny pod numerem 47 87 55 321– z osobą prowadzącą sprawę, albo pod czynnym całą dobę numerem 47 87 55 200, 47 87 55 219 oraz pod numerem alarmowym 112. Gwarantujemy anonimowość – dodaje rzeczniczka.
/opr. red./