Woda w piwnicy, pleśń w rowerowni, zawilgocony podjazd i źle usytuowane i oznakowane miejsca dla niepełnosprawnych. M.in. na takie problemy po czterech miesiącach od otrzymania kluczy do nowych mieszkań w budynku wybudowanym przez miejski samorząd wskazali lokatorzy. Skarżyli się, że są odsyłani od urzędu do zarządcy i nie ma żadnej poprawy. Co na to inwestor, czyli Gmina Miasto Świdnica?
Prezydent Świdnicy wraz z zastępcą 9 listopada 2023 r. wręczała klucze lokatorom 25 mieszkań w nowo powstałym budynku komunalnym przy ul. św. Brata Alberta. – Od dwóch miesięcy jest awaria za awarią, w podpiwniczeniu stoi woda i już jest pleśń. Jedni na drugich zwalają odpowiedzialność – alarmowali pod koniec lutego 2024 roku mieszkańcy.
Przy ulicy św. Brata Alberta powstał budynek, w którym znajduje się 25 lokali mieszkalnych jedno, dwu i trzypokojowych z przynależnymi komórkami. Trzy mieszkania przystosowane są do zamieszkania dla osób niepełnosprawnych ruchowo. Przygotowano również 40 miejsc parkingowych, w tym 2 miejsca dla pojazdów osób z niepełnosprawnością. Na budowę przeznaczono ponad 9 mln złotych, w tym 4 mln 380 tys. złotych miasto otrzymało z Funduszu Dopłat. Mieszkania otrzymały te osoby, które zdały miastu poprzednie lokale komunalne i mogły wykazać się regularnym opłacaniem czynszu.
– Mieszka się naprawdę dobrze, ale coraz bardziej martwi nas to, co dzieje się w podpiwniczeniu. Uciekaliśmy z domu, w którym był grzyb i wilgoć, a tu ściany już na pół metra naciągnęły wodę i boimy się, że to wszystko pójdzie w górę. Przecież to nowy budynek, w którym mieszkamy od 4 miesięcy, a problem trwa już ponad dwa miesiące. I wszyscy przerzucają się odpowiedzialnością, tymczasem woda leje się dalej – mówili w lutym lokatorzy.
Pierwszy problem powstał po awarii w rowerowni, gdzie doszło do zalania z kanalizacji. Okazało się, że w pomieszczeniu projektant nie przewidział wentylacji, szybko doszło do zawilgocenia, a część podłoża i rowery pokrył zielony nalot. Wkrótce potem zaczęła lać się woda z pomieszczenia technicznego, do którego lokatorzy nie mają dostępu.
– Informuję, że trwa ustalenie przyczyn pojawiania się wody w pomieszczeniu piwnicznym w budynku przy ul. Św. Brata Alberta 4. Wykonawca wskazuje kilka możliwych powodów, dlatego w celu ustalenia przyczyny w pomieszczeniu zostanie zamontowana kamera mająca na celu ustalenie momentu i miejsca pojawiania się wody. W pomieszczeniu tzw. rowerowni zostaną wykonane otwory wentylacyjne. Po ustaleniu przyczyny awarii Wykonawca przystąpi do jej usunięcia w ramach rękojmi – po blisko 2 tygodniach od zadania pytań odpowiada rzeczniczka Urzędu Miejskiego Magdalena Dzwonkowska.
Kolejnym problemem, zgłaszanym przez mieszkańców, było usytuowanie i oznakowanie miejsc postojowych dla osób z niepełnosprawnością. Nie dość, że znajdują się około 50 metrów od wejścia do budynku, co dla osób na wózkach jest poważną uciążliwością, to dodatkowo nie zostały właściwie oznakowane. Lokatorzy mieli usłyszeć, że na przeniesienie miejsc bliżej wejścia nie ma pieniędzy. Nikt też nie uzupełnił oznakowania.
– Miejsca postojowe mają odpowiednie wymiary (włączając miejsca dla osób z niepełnosprawnościami), są wydzielone kształtką betonową w wyróżniającym się kolorze, a miejsca postojowe dla osób z niepełnosprawnościami są pomalowane zgodnie z przepisami i są zlokalizowane bezpośrednio przy chodniku prowadzącym do wejścia do budynku z pochylnią. Ilość miejsc postojowych zabezpiecza potrzeby mieszkańców i jest zgodna z przepisami – twierdzi Magdalena Dzwonkowska. Nie pytaliśmy, czy miejsce postojowe jest właściwie pomalowane, ale czy jest oznakowane. Ma to znaczenie, bowiem bez właściwego oznakowania bez względu na kolor podłoża jest to miejsce ogólnie dostępne i nikogo nie można ukarać za postawienie tu samochodu bez karty osoby z niepełnosprawnością. Jak powinno wyglądać miejsce dla niepełnosprawnych, reguluje rozporządzenie Ministra Infrastruktury w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach z 9 września 2019 r. Oprócz niebieskiej farby potrzebny jest jeszcze symbol wózka inwalidzkiego i znak pionowy.
– Parking przed budynkiem został wybudowany zgodnie z dokumentacją projektową i decyzją o pozwoleniu na budowę. Dla parkingu pierwotnie nie przygotowano projektu organizacji ruchu ze względu na fakt, że jest on zaledwie częścią większego układu dróg wewnętrznych, które zostaną wybudowane w kolejnych etapach inwestycji. Wychodząc naprzeciw mieszkańcom planujemy wprowadzenie już na tym etapie zabudowy organizacji ruchu, przeanalizowana zostanie możliwość przeniesienia miejsc parkingowych dla osób z niepełnosprawnościami jeszcze bliżej wejścia do budynku – odpowiada rzeczniczka na pytanie o lokalizację miejsc dla osób z niepełnosprawnością na pytania Swidnica24.pl.
Lokatorzy wskazali również na usterki w budynku. M.in. zaniepokoiła ich wilgoć na podjeździe dla osób niepełnosprawnych i obłażąca farba.
– Wskazywane przez lokatorów usterki można podzielić na 2 grupy – usterki technologiczne oraz usterki mechaniczne. Usterki technologiczne wynikają z naturalnych zjawisk, które pojawiają się w pierwszym roku użytkowania budynku w tym jego osiadanie, czego wynikiem może być np. pojawianie się rys na ścianach. Kolejnym naturalnym zjawiskiem jest pojawianie się wilgoci technologicznej. Może pojawiać się w ścianach o każdej konstrukcji, a także w tynkach i wylewkach. Zazwyczaj po zimie ujawniają się pierwsze usterki polegające np. na potrzebie regulacji drzwi – zewnętrznych do budynku, jak również wewnętrznych, zarysowaniach ścian jak również występowanie drobnych nieszczelności instalacji wod-kan lub drobnych usterek instalacji elektrycznej czy teleinformatycznej – wylicza Dzwonkowska.
– Wśród usterek technologicznych pojawiły się następujące: konieczność regulacji stolarki drzwiowej i okiennej, konieczność regulacji drzwi wejściowych, nieszczelność przy grzejniku, brodziku czy zlewozmywaku, brak napięcia w gniazdku lub brak sygnału w antenie zbiorczej. Usterki mechaniczne to usterki związane z użytkowaniem budynku i jego części wspólnych, przy czym Wykonawca nie ponosi odpowiedzialności za usterki mechaniczne. Zgłoszone usterki mechaniczne to powtarzające się uszkodzenia mechaniczne wkładki zamka w wiacie śmietnikowej, uszkodzony elektrozaczep domofonu, zator w rurze kanalizacyjnej (spowodowany wrzucaniem do muszli śmieci i przedmiotów, które powodują zapychanie rur kanalizacyjnych), ruszająca się muszla klozetowa – wyjaśnia rzeczniczka. Lokatorzy wskazali, że niewiele trzeba, by doszło do wgniecenia w ścianach, a cały budynek jest niezwykle akustyczny. – Do wykończenia budynku zostały użyte wyłącznie materiały zgodne z dokumentacją projektową. W zależności od rodzaju materiału, posiadały one odpowiedni atest, certyfikat lub deklarację zgodności z polską normą lub z aprobatą techniczną lub świadectwo dopuszczenia, wydane przez uprawnione instytucje zezwalające na stosowanie ich w budownictwie – zapewnia Dzwonkowska.
Administrowaniem budynku zajmuje się Miejski Zarząd Nieruchomości.
/asz/