Przełom zimy i wiosny to chyba najbardziej kapryśna pora roku, która częstuje nas pogodą o tak zmiennym obliczu, że bardzo trudno nie dać się zaskoczyć. Trzeba być gotowym naprawdę na wszystko – chłód, czasem mróz, ale też wyższe temperatury. Do tego deszcz, wiatr i słońce, a nieraz chmury i ostatnie śniegowe opady. Bywa, że wszystkie te zjawiska możemy obserwować jednego dnia, dlatego tak ważny jest dobór odpowiednich ubrań!
Przede wszystkim to jeszcze nie czas na pakowanie ciepłych ciuszków – owszem, te najgrubsze już raczej się nie przydadzą, ale warto mieć wciąż pod ręką zimową kurtkę czy sweter. Drugą istotną kwestią jest odzież, która zabezpieczy nas nie tylko przed chłodem, ale przede wszystkim wiatrem i deszczem. Tutaj z pomocą przyjdą kaptury i wysokie kołnierze oraz nieprzemakalne materiały i tkaniny termoaktywne.
Z drugiej strony śmiało możemy już sięgać po luźniejsze tkaniny, choć warto w najbliższym czasie przyjąć strategię ubierania się „na cebulkę”. Co to znaczy? Mówimy o stroju, który składa się z kilku warstw. Warstwy oczywiście są zależne od wielu czynników, jak na przykład panujących warunków atmosferycznych, czy też konkretnych kolorów ubrań w naszej szafie. Jak ubieramy się na „cebulkę” musimy pamiętać o zachowaniu 3 najważniejszych zasad (warstw) – pierwsza warstwa to dopasowana odzież, kolejną warstwą powinno być coś grubszego, cieplejszego co ogrzeje nasze ciało, a z kolei ostatnia warstwa to element chroniący przed wiatrem czy też deszczem. Ostatnia warstwa i środkowa to te, które najbardziej się wybijają na tle całej stylizacji więc zwróćmy na nie szczególną uwagę.
Odpowiednie obuwie to równie istotna kwestia. Póki co zostawmy klapki i sandały w szafie… Teraz trwa sezon na botki i kozaki – już niekoniecznie mocno ocieplane. Do łask powróci również obuwie sportowe. Trzeba jednak z rozmysłem wybierać odpowiednie buty – biorąc pod uwagę to, że przedwiośnie lubi błoto i oblodzone chodniki…
Dobrze pamiętać także o stylowych i funkcjonalnych dodatkach, które nie tylko pomogą dostosować strój do warunków atmosferycznych, ale dodadzą też stylu i odpowiednio dopracują nasz outfit. Fantazyjne apaszki czy modne nakrycie głowy to pozycje obowiązkowe!
W okresie przejściowym trzeba na bieżąco reagować na zmienną aurę, dlatego warto być przygotowanym na każdą opcję, żeby nie dać się zaskoczyć. Prawdopodobnie nie obejdzie się bez odzieżowych zakupów… Gdzie najlepiej udać się na takowe? Już teraz odwiedź jeden z markowych secondhandów sieci Biga!
Biga da Ci możliwość na kupienie świetnej jakości ubrań w zaskakująco niskiej cenie. Spokojnie kupisz w nich to, czego potrzebujesz, wliczając w to także eleganckie dodatki czy markowe ubrania z metką. Jeżeli chcesz „zaiskrzyć” na ulicy, lubisz się wyróżniać i stosujesz zasady zero waste to secondhandy są strzałem w 10. Kupując w secondhandach nie tylko dajesz ciuchom drugie życie, ale również nosisz coś co ma za sobą jakąś historię, jest unikalne na swój własny sposób! Dzięki takim miejscom, jak sklepy z tanią odzieżą Biga, możesz żyć ekologicznie i wyglądać modnie jednocześnie.
Kiedy odkryjesz, jak cudowną przygodą jest kupowanie markowych ciuchów z drugiej ręki, szybko się okaże, że bez trudu skompletujesz modną stylizację na każdą okazję. I nawet kapryśne przedwiośnie nie da rady zepsuć Ci humoru i outfitu!
/Artykuł sponsorowany/
