11 lipca obchodzony jest Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej. Pod Pomnikiem Pamięci na cmentarzu przy ulicy Słowiańskiej hołd pomordowanym oddali samorządowcy, przedstawiciele duchowieństwa oraz organizacji kombatanckich i społecznych.
11 lipca 1943 roku oddziały Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA) napadły na ok. 100 polskich wsi i osad na Wołyniu, zabijając około 8 tys. Polaków – głównie kobiet, dzieci i starców. Ze względu na skalę zbrodni będącej częścią rzezi wołyńskiej, dzień ten nazywany jest „krwawą niedzielą”. Uważa się go za apogeum mordów na obywatelach polskich prowadzonych od lutego 1943 roku do wiosny 1945 roku przez oddziały UPA. Szacuje się, że w tym okresie na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej Ukraińcy zabili łącznie co najmniej 100 tys. Polaków, a setki tysięcy zmusili do opuszczenia swych domów i szukania ratunku w centralnej Polsce.
– Nie o zemstę, lecz o pamięć i prawdę wołają ofiary – mówił Antoni Jadach, prezes Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich podczas wtorkowej uroczystości na świdnickim cmentarzu komunalnym,
/UG Świdnica, opr. mn/