Ostatni weekend maja był początkiem sezonu Mistrzostw Polski 2023 w wyścigach samochodowych, w których regularnie udział bierze świdniczanin, Damian Lempart. 28-latek w tym roku zmienił kategorię wyścigową, przesiadając się do samochodu Cupra Leon TCR w zespole SPEC-CAR Racing, razem z Rafałem Gierasem.
Dwójka kierowców zmagała się z awariami samochodu na początku, wynikającymi z „chorób wieku dziecięcego”, aczkolwiek Lempartowi udało się wywalczyć drugie miejsce w kwalifikacjach, w klasie oraz w klasyfikacji generalnej. Wyścig rozpoczął Rafał Gieras, który na początku spadł na koniec stawki, żeby później odrabiać pozycje. Po niecałej godzinie jazdy oddał stery Lempartowi, który odrabiał kolejne okrążenia i kilometry do rywali, jednak ponowna awaria układu paliwowego powstrzymała kierowców od jazdy na pełnych obrotach. Ze względu na obawy o silnik, zespół przyjął założenie, aby tylko dojechać do mety.
– Mimo zbiegu okoliczności i tego, że z pewnymi rzeczami zaczynamy od zera, jestem usatysfakcjonowany. Mam możliwość startowania w wyższej kategorii, gdzie TCR to praktycznie najszybsze przednionapędówki na świecie. Jest jednak wiele obszarów do opracowania w tym samochodzie, zwłaszcza że to już nie jest tak prosta konstrukcja jak np. pucharowe Mini. Cieszę się, że zespół darzy mnie zaufaniem i wierzę, że odpowiednia praca zaprocentuje w przyszłości – ocenia Damian Lempart.
Załoga zajęła ostatecznie 3. miejsce w klasie D4-3500 i 10. lokatę w klasyfikacji generalnej Mistrzostw Polski Endurance. Kolejne zawody świdniczanina odbędą się w dniach 15-17 czerwca na Torze Poznań. Zawody te będą łączone z rundą Mistrzostw Europy FIA CEZ w wyścigach samochodowych.
/MDvR, FOTO: Kajetan Zorzycki/