Reprezentanci związków kombatanckich i żołnierskich, samorządowcy i harcerze uczcili w piątek pamięć ofiar zbrodni katyńskiej. – Obchodzimy dzisiaj 83. rocznicę mordu katyńskiego dokonanego przez sowietów na naszych żołnierzach, na osobach, które były podporą naszej państwowości. Zamordowanych zostało około 22 tys. ludzi – przypomina Tadeusz Grabowski, prezes Świdnickiego Stowarzyszenia Patriotycznego.
Wiosną 1940 roku rozstrzelano co najmniej 21 768 obywateli Polski, w tym ponad 10 tys. oficerów wojska i policji, na mocy decyzji najwyższych władz Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich. Egzekucji ofiar, uznanych za „wrogów władzy sowieckiej” i zabijanych strzałami w tył głowy z broni krótkiej, dokonała radziecka policja polityczna NKWD. Ofiary zbrodni katyńskiej pogrzebano w masowych grobach w Katyniu pod Smoleńskiem, Miednoje koło Tweru, Piatichatkach na przedmieściu Charkowa, Bykowni koło Kijowa i w przypadku ok. 6-7 tys. ofiar w innych nieznanych miejscach. Rozstrzeliwań dokonywano w ścisłej tajemnicy.
Pamięć ofiar zbrodni została uczczona podczas piątkowej uroczystości zorganizowanej przez Świdnickie Stowarzyszenie Patriotyczne. – W katedrze świdnickiej odbyła się msza święta pod przewodnictwem bp. Marka Mendyka, po której przeszliśmy na plac św. Małgorzaty, pod dąb katyński oraz tablicę upamiętniającą kapitana Tadeusza Chołocińskiego – opisuje Tadeusz Grabowski. Z uwagi na warunki atmosferyczne zrezygnowano z uroczystego przemarszu ulicami miasta z udziałem Kompanii Honorowej Garnizonu Wrocław. Na miejscu złożono wiązanki kwiatów oraz zapalono znicze.
Dzień wcześniej, 13 kwietnia członkowie świdnickiej Platformy Obywatelskiej złożyli wiązankę kwiatów i zapalili znicze przy pomniku katyńskim na placu św. Małgorzaty.
/mn/