Szczęście określane jest jako “emocja, spowodowana doświadczeniami ocenianymi przez podmiot jako pozytywne”. Taka informacja na temat pożądanego przez wszystkich zjawiska znajduje się w popularnej Wikipedii. Definicja ta z łatwością może być niewłaściwie zinterpretowana, co wywołuje błędne postrzeganie szczęścia jako zależnego od doświadczeń zewnętrznych, które podmiot-człowiek postrzega jako pozytywne. Mówiąc prościej, można odnosić wrażenie, że jesteśmy szczęśliwi jak wszystko idzie po naszej myśli i przytrafiają się nam miłe sytuacje. Wynika z tego, że szczęśliwi mogą być tylko wygrywający w totolotka.
Taki koncept szczęścia i zadowolenia z życia lansowany jest również przez otoczenie oraz media. Każda reklama obiecuje natychmiastowe poczucie szczęścia. Wystarczy, że kupisz większy telewizor lub najnowszy model samochodu. Życie w społeczeństwie może paradoksalnie przyczynić się do obniżenia naszego nastroju. Porównujemy się z innymi i zawsze okazuje się, że ktoś ma ładniejsze ubrania, lepszą torebkę, jeździ na droższe wakacje, jest młodszy, mądrzejszy i ogólnie jest fajniejszy. Zauważ, że wszystko zaczyna się od porannej wizyty w mediach społecznościowych, gdzie regularnie możemy oglądać wspaniałe, pełne cudów życie innych ludzi.
Czy zastanawiałeś się kiedyś jak nawyk ten, czyli sięganie po telefon lub tablet od razu po przebudzeniu wpływa na poczucie szczęścia? Czy po skontrolowaniu nowych zdjęć sąsiada na Malediwach czy Dody w Dubaju i obejrzeniu fotografii ekskluzywnych śniadań celebrytów, czujesz większe zadowolenie ze swojego życia? Z jakim nastawieniem podnosisz się z łóżka i wchodzisz w dzień? Nie trzeba być wróżką ani jasnowidzem, aby stwierdzić, że ciągłe wystawianie się na wyidealizowane obrazki z Instagrama pogarsza nastrój. Co więcej, najnowsze badania wskazują na bezpośrednie powiązanie czasu spędzanego w mediach społecznościowych z podatnością i częstszymi zachorowaniami na zaburzenia lękowe i depresję. Pomyśleć, że sami fundujemy sobie jedną z najpoważniejszych chorób współczesności i to niewinnym klikaniem na telefonie. Szczególnie narażone na negatywne oddziaływanie ekranów na mózg są nasze dzieci. Z braku doświadczenia życiowego, nie są w stanie odróżnić fikcji od rzeczywistości i chłoną treści bez odpowiedniego ich sortowania na wartościowe oraz niebezpieczne odpady “końca internetu”.
Przy świadomej próbie rezygnacji z przeglądania Facebooka, możesz zauważyć pewne trudności. Są one spowodowane skutkami odstawienia. Tak, prawdą jest, że jesteśmy uzależnieni od telefonów, od treści, które powodują wyrzut dopaminy do mózgu. Podobnie działa alkohol, nikotyna i narkotyki. Gorszy nastrój po “odstawieniu” mediów społecznościowych może utrzymywać się około tygodnia i nawet wyglądać podobnie jak przy rzucaniu papierosów. Po tym czasie dostrzeżesz jednak pozytywne aspekty odwyku i wzrost dobrego nastroju. Poranki staną się przyjemniejsze, będziesz miał więcej energii i chętniej podejmował obowiązki czekające w ciągu dnia. Jest to stan, do którego warto dążyć, gdyż poranek jest bardzo ważnym momentem w życiu każdego człowieka. Jest to nasz start, warto się na nim skupić.
Wiemy, że każdy potrzebuje czasu dla siebie, na przemyślenia, na przeanalizowanie decyzji, które trzeba podjąć. Możemy go też przeznaczyć na planowanie przyszłości, najlepiej tej najbliższej. Wiele osób rezygnuje z planowania dnia, zwłaszcza jeśli pracują po kilkanaście godzin i dzielą życie tylko między pracę i dom. Co tu niby planować? Wiadomo, że po pracy jest spożywczy, potem gary, dzieci do wanny i spać. Życie większości z nas jest pasmem powtarzających się wydarzeń, z których jesteśmy mniej lub bardziej zadowoleni lub pogodzeni. Planowanie jednak, nawet jeśli nie zmieni szyku dnia, sprawi, że weźmiemy odpowiedzialność za to, co robimy. Chodzi o zmianę nastawienia. Inaczej się żyje z “muszę” a inaczej z “decyduję, planuję, chcę”. Muszę zrobić mielone brzmi inaczej niż decyduję, że we wtorkowym menu będą mielone. Życie na autopilocie sprawia, że zapominamy jak wiele elementów codziennego życia zależy od nas i że mamy wpływ, jeśli nie na duże sprawy, to na pewno na te mniejsze. Od małych decyzji zaczynają się większe faktycznie pozytywne zmiany.
Zmiany zaczynają się w głowie i w sercu, czyli wewnątrz. Żadne zewnętrzne wydarzenia nie sprawią, że poczujesz zadowolenie na dłuższą metę. Doświadcza tego wielu ludzi, którzy nie stali się szczęśliwi pomimo znacznych wygranych w grach losowych. Szybko powrócili do poprzedniego stanu i trudno ich nazwać szczęśliwcami. Uświadomienie sobie tego faktu jest kluczowym elementem zmiany na lepsze. Portal www.pomocwkartach.pl oferuje konsultacje w ramach innego spojrzenia na własne życie oraz wsparcie w podjęciu odpowiednich kroków w kierunku realnej zmiany codzienności. Doświadczone i życzliwe wróżki online rozpoczną pracę z energią w kierunku zabliźnienia ran z przeszłości i zwróceniu się ku temu co będzie. Oferowane są nie tylko wróżby online. Konsultacje oparte są na technikach takich jak tarot online, runy, astrologia oraz technika obecności- autorski program polegający na osobistym doradztwie i indywidualnej pracy nad sobą w asyście życzliwej specjalistki online.
Praca nad sobą przynosi wzrost poczucia zadowolenia ze swojego życia. Dlatego warto zacząć od tych dwóch prostych nawyków, które odpowiednio wdrożone i kontynuowane, spowodują znaczące zmiany. Zmieni się nie tylko spojrzenie na świat, ale i fizyczne samopoczucie. Ustąpi wrażenie bezsensu i bezsilności. Wystarczy zrezygnować z porannego posiedzenia na telefonie i odłożyć go już na dwie-trzy godziny przed snem. Szybkie planowanie dnia może odbywać się rano (zamiast wizyty na Instagramie) lub wieczorem przed snem, w zależności od naszych warunków. Nawyk ten nie jest luksusem osób z dużą ilością wolnego czasu. Wystarczy dziesięć minut, aby zebrać myśli i zapisać zadania na przyszły dzień, nawet jeśli będzie to tylko lista zakupów w Biedronce. Czas, który przeznaczysz na małe decyzje wzmocni i wprowadzi wewnętrzny spokój, oczyści również myśli. Pojawi się większe zadowolenie z życia a od tego już niedaleko do stałego poczucia szczęścia.
/Artykuł sponsorowany/
