Przejazdy autem rajdowym, pokaz świdnickich motocyklistów, loteria, potrawy z grilla i wiele innych atrakcji czekało na gości sportowego festynu charytatywnego, który dedykowany był 16-letniemu Aleksandrowi, walczącemu ze złośliwym nowotworem.
Choroba dała o sobie znać 25 lipca. Początkowo wydawało się, że problemem jest zwykły ból brzucha. – Alek przeszedł szereg badań w przychodni, później operację w klinice we Wrocławiu, do której trafiliśmy z obrazem TK olbrzymiego guza i gdzie usłyszeliśmy najgorszą z możliwych dla nas diagnoz – guz Ewinga, złośliwy nowotwór kości oraz tkanek miękkich IV stopnia. Życie pozytywnego i otwartego szesnastolatka oraz moje zmieniło się diametralnie. Ciągła walka z bólem własną psychiką, barierami i bezradnością. Błyskawicznie potoczyły się kolejne wydarzenia, badania wkłucie w postaci browiaka, dalej szereg chemii. Teraz Alek, ze względu na niską odporność, nie będzie miał możliwości spotykania się z rodziną, znajomymi i prowadzić normalnego życia nastolatka. Wymaga opieki, dlatego też w tej chwili nie mogę wrócić do pracy. Mimo wszystko Alek i ja nie poddajemy się. I choć jest bardzo ciężko, walczymy, a Alek „zaraża” swoim uśmiechem, otwartością i pozytywną energią cały personel kliniki, w której cały czas przebywamy. Chcemy tylko, aby spełniło się jedno najważniejsze marzenie jakim jest zdrowie Alka i jego powrót do normalnego życia – opisuje mama chłopca.
W spełnieniu tego marzenia chce pomóc wiele osób, które zaangażowały się w przygotowanie festynu charytatywnego. Wydarzenie zorganizowała społeczność Szkoły Podstawowej nr 315 w Świdnicy. Alek przez cztery lata był uczniem „trzysta piętnastki”. – Wyróżniał się przede wszystkim za sprawą swojej pasji. Marzył, by w Świdnicy otworzyć szkołę tańca sportowego, a ten pomysł prezentował w projekcie „Zalogowani”. Jest bardzo konkretny, elokwentny. Mieliśmy 30 października organizować festyn na potrzeby szkoły, ale nie wahaliśmy się, by zmienić plany. Za namową Rady Rodziców i przy jej ogromnym zaangażowaniu chcemy zaprosić wszystkich, by pomogli Alkowi, który zmaga się z ciężką chorobą i potrzebuje naszego wsparcia – mówi Magdalena Butkiewicz, dyrektor szkoły.
Festyn zorganizowany został w sobotę na terenie Świdnickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Dochód z wydarzenie zostanie przekazany na leczenie 16-latka. Aleksandra można też wspierać wpłacając datki na zrzutka.pl.
/mn/