Tylko jednego dnia świdniccy strażnicy miejscy ukarali mandatami dwie osoby, które wypalały odpady roślinne na terenie ogrodów.
– Chociaż już od wielu lat zabronione jest spalanie odpadów (w tym roślinnych) to jednak nadal spotykamy osoby, które nie zważając przepisy i zdrowie współmieszkańców naszego miasta spalają co popadnie. Tylko jednego dnia, 27 października strażnicy ukarali dwie osoby spalające wilgotne odpady roślinne na terenie ogrodów. Po otrzymaniu zgłoszenia od mieszkańców Świdnicy funkcjonariusze nie mieli żadnego problemu ze zlokalizowaniem źródła zadymienia, gdyż już z daleka było widać kłęby białego dymu. Za tego typu wykroczenie grozi mandat karny w kwocie do 500 złotych – mówią świdniccy strażnicy.
– Bio-odpady po zapakowaniu do brązowego worka, stanowią źródło energii odnawialnej. Do pojemnika tego należy wrzucać: odpadki warzywne i owocowe, kwiaty cięte, ogrodowe, doniczkowe, rozdrobnione gałęzie drzew i krzewów, skoszoną trawę, liście, trociny i kora drzew, skorupki jajek – przypominają mundurowi.
/Straż Miejska w Świdnicy, opr. mn/
