Mimo coraz lepszej edukacji, wielu akcji społecznych i samorządowych, Polska wciąż tonie w śmieciach. Problem dotyczy również Świdnicy. Miejsca raz już wysprzątane, systematycznie zapełniają się odpadami. Dzieje się tak też w okolicach świdnickiego skateparku, zalewu i potoku Witoszówka. To właśnie w to miejsce zaprasza w najbliższą sobotę przewodniczący Rady Miejskiej Świdnicy w ramach polskiej edycji akcji „Sprzątanie świata”.
Okolice Alei Brzozowej, zdjęcie archiwalne
Akcja Sprzątanie świata – Polska jest częścią międzynarodowego ruchu „Clean Up The World”, wywodzącego się z Australii. Uczestniczy w nim blisko 40 milionów wolontariuszy na całym świecie. Kiedy 29 lat temu inicjowałam tę Akcję w Polsce, nie spodziewałam się, że dołączy do mnie tyle osób, firm, organizacji, szkół. Dziękuję, że w 3. weekend września każdego roku razem możemy posprzątać Polskę. Połączyło nas sprzątanie świata, więc i tym razem zróbmy wiele dobrego dla Matki Ziemi – zachęca Mira Stanisławska-Meysztowicz, przewodnicząca Rady Fundacji „Nasza Ziemia”.
W ubiegłym roku przewodniczący Rady Miejskiej zaprosił do sprzątania Strzelnicy. Niestety, efekt był krótkotrwały. To miejsce ponownie zamierza wysprzątać społecznik z Pszenna Waldemar Woźniak. Jan Dzięcielski zaprasza 17 września w inny rejon Świdnicy. Do ogólnopolskiej akcji zgłosił zamiar posprzątania obszaru od Alei Brzozowej do zalewu Witoszówka. Start o godz. 11.00 na świdnickim skateparku (ul. Polna Droga). Inicjator zapewnia uczestnikom worki i rękawice.
Wydarzenie można śledzić TUTAJ.
/red./