Strona główna 0_Slider Prezentacja letniego basenu tylko dla wybranych. Reszta może popatrzeć przez płot

Prezentacja letniego basenu tylko dla wybranych. Reszta może popatrzeć przez płot [FOTO]

0

Prezydent Świdnicy obiecała świdnickim dzieciom na zakończenie roku szkolnego, że od 16 lipca, czyli od dzisiaj, będą mogły kąpać się i bawić na zmodernizowanym basenie. Zaklinanie rzeczywistości się nie powiodło, budowy nie ukończono, ale nie ze wszystkich punktów prezydentka zrezygnowała. Zaproszenia wystosowane dla wybranych zostały wykorzystane i w piątek odbyła się prezentacja modernizowanego basenu.

Otwarcie basenu już 16 lipca, mimo że wykonawca ma termin na zakończenie prac do grudnia tego roku, prezydent Świdnicy podała podczas miejskiego zakończenia roku szkolnego w Szkole Podstawowej nr 8 w Świdnicy. Data ta pojawiała się w miejskich publikatorach oraz na zaproszeniu, podpisanym przez Beatę Moskal-Słaniewską, a skierowanym do grona wybranych osób.

Prezydent wyjątkowo zależy na zakończeniu tej inwestycji i trudno się dziwić. Świdnica jest daleko w tyle za choćby Świebodzicami czy Strzegomiem, które nie dość, że mają kryte pływalnie, to także dysponują letnimi kąpieliskami. Swoje obiekty otwarte z sukcesem oddali do użytku po modernizacji w 2020 i 2021 sąsiedzi – Jawor i Nowa Ruda. W tej chwili w Świdnicy nie ma gdzie nogi zamoczyć, bo basen kryty ma przerwę techniczną, w rzece nie wolno się kąpać, a szósty rok trwa epopeja pt. „Modernizacja basenu letniego”.

Plany modernizacji okazałego, poniemieckiego kompleksu obecne władze próbowały wcielić w życie od 2016 roku. Błędy, m.in. próba realizacji zadania w oparciu o zły projekt, który decyzją prezydent miasta został wyrzucony do kosza, próba ominięcia wydatków budżetowych poprzez przekazanie inwestycji spółce wodociągowo-kanalizacyjnej, seria nieudanych przetargów, a wreszcie wydany na nieskuteczne działania milion złotych – to bilans pierwszych czterech lat. W 2020 inwestycja wraca do miasta, udaje się wyłonić wykonawcę, a zgodnie z umową firma Transcom ma czas do grudnia 2022 na zakończenie prac.

Mieszkańcy już trzeci rok jeżdżą się kąpać do sąsiadów i prezydent miasta doskonale czuje presję społeczną. Stąd próba przyśpieszenia prac. Okazało się jednak, że nikt nie ma zaczarowanego ołówka i przekonanie, że 16 lipca mieszkańcy wejdą na basen, okazało się błędne. Ale to nie prezydentka przepraszała na miejskiej stronie za niedotrzymanie obietnicy. „– Przepraszam wszystkich spragnionych letnich kąpieli w basenie, że nie będą mogli korzystać z obiektu od tego weekendu. Potrzebujemy więcej czasu. I nam, jako inwestorowi i wykonawcy zależy na tym, by kąpielisko zostało oddane do użytku jak najszybciej. Przypomnę, że wykonawca przyspieszył prace o około trzy miesiące by świdniczanie jeszcze w tym roku mogli skorzystać z basenowych atrakcji – mówi Andrzej Nowak, dyrektor Wydziału Inwestycji Urzędu Miejskiego w Świdnicy.” – czytamy w oficjalnym komunikacie, w którym podano także, że wciąż trwają procedury odbiorowe, a „szczególnie ważne są zgody sanepidu, od czego uzależnione jest uzyskanie zgody na użytkowanie kompleksu.” Jak już informowaliśmy, rzeczniczka Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej Magdalena Odrowąż-Mieszkowska powiedziała jasno – sanepid nie może odebrać obiektu, póki budowa nie jest zakończona. Jak dowiedzieliśmy się  15 lipca w Powiatowym Inspektoracie Nadzoru Budowlanego w Świdnicy, nie został zgłoszony wniosek w związku z zakończeniem budowy.

Otwarcia więc dzisiaj nie będzie, ale wcale to nie przeszkodziło prezydent miasta, by pokazać obiekt wybranym osobom. W piątkowy wieczór na placu budowy pojawiło się kilku miejskich radnych, radny sejmiku, wiceprezydenci, dyrektorzy miejskich jednostek, m.in. biblioteki i MZN, a także przedstawiciele sąsiednich samorządów.

Co zobaczyli zaproszeni goście, jak wyglądają urządzenia i budynki? O czym informował wykonawca i prezydent miasta? Niestety, tego nie możemy zrelacjonować naszym czytelnikom. Fotoreporter Swidnica24.pl nie został wpuszczony na prezentację. Nasi czytelnicy, tak jak my, na razie mogą popatrzeć na basen przez płot.

Agnieszka Szymkiewicz

Poprzedni artykułNowa kurtyna wodna na świdnickim Rynku [FOTO]
Następny artykułNajnowszy raport o COVID-19