Koszyczek wielkanocny, czyli popularna święconka, to jeden z symboli świąt i jedna ze świątecznych tradycji. W Wielką Sobotę już od godzin porannych wierni odwiedzają świątyni, aby poświęcić pokarmy. Przypominamy, w jakich godzinach odbywa się błogosławieństwo w świdnickich parafiach, a także co umieścić w wielkanocnym koszyczku.
W Wielką Sobotę w świdnickiej katedrze błogosławieństwo pokarmów na stół wielkanocny będzie odbywać się od godziny 9.00 do 13.00 (co godzinę). W parafii pw. św. Józefa Oblubieńca NMP – od godziny 9.00 do 15.00 (co pół godziny). W parafii pw. św. Andrzeja Boboli – od godziny 10.00 do 13.00 (co pół godziny). W parafii pw. NMP Królowej Polski – od godziny 10.00 do 15.00 (co pół godziny), o godz. 13.00 w Słotwinie. W parafii pw. Ducha Świętego – od godz. 10.00 do 13.00 (co pół godziny), o godz. 13.30 w majątku Zawiszów. W parafii pw. Miłosierdzia Bożego – od godz. 9.00 do 15.30 (co 15 minut) oraz na Osiedlu Kolonia przy krzyżu o godz. 9.00, 12.00 i 15.00.
Co umieścić w koszyczku?
W każdym polskim domu na Wielkanoc pielęgnuje się inne tradycje. Czasem różnice są niewielkie, czasem olbrzymie. Choć zwartość koszyczka różni się w zależności od regionu, to w każdym nie może zabraknąć: jajka – symbolizującego nowe życie, baranka – jako symbolu zmartwychwstania, soli, chleba, kiełbasy – symbolizujących doczesne potrzeby człowieka i chrzanu będącego wspomnieniem cierpienia na krzyżu. Do niedawna święcenie pokarmów nie było znane na Kaszubach choć i dziś są rodziny, które tej tradycji nie uznają. Ze święceniem pokarmów związana jest jeszcze jedna tradycja: po poświęceniu koszyczka przez księdza w wielu regionach Polski można było już zakończyć post i spożywać pokarmy mięsne.
W koszyku ze święconką obok zwykłych jajek muszą znajdować się pisanki, zwane gdzieniegdzie kraszankami – od słowa „krasić” czyli ozdabiać. Pochodzenie tradycji malowania pisanek nie jest do końca znane. Każdy kolory symbolizuje coś innego. Fioletowy i niebieski oznacza Wielki Post, czerwony to przelana na krzyżu krew Chrystusa, zielona, brązowa i żółta wyrażają radość. W naturalny sposób jajka można zafarbować gotując je w wywarze z łupin cebuli, suszonych kwiatów malwy lub korze dębu. Na Podlasiu z pisankami, a w niektórych regionach polski z jajkami gotowanymi na twardo, związane są dwie zabawy: wybijanie jajek, gdzie kolejne osoby stukają się jajkami a wygrywa ta, której jajko pozostanie nieuszkodzone oraz toczenie jajek, gdzie dzieci puszczają jajka z pochyłości, wygrywa to dziecko, którego jajko pierwsze stoczy się na dół. Podobna zabawa, tylko polegająca na toczeniu jajka drewnianą łyżką po wytyczonych torach znana jest w krajach anglosaskich.
Symbolikę poszczególnych pokarmów umieszczanych w koszyczku przypominają również autorzy opracowania wydanego przez Przewodnik Katolicki:
- Baranek (z masła, cukru albo ciasta): symbol Jezusa Zmartwychwstałego, Baranka Bożego, który odkupił nas swoją krwią.
- Jajko: symbol nowego życia, zwycięstwa życia nad śmiercią. Dawniej nie jedzono jaj przez cały Wielki Post, dopiero w Wielkanoc wracały one na stoły.
- Chleb: Jezus mówił o sobie, że jest Chlebem Życia. To również przypomnienie Eucharystii. W tym roku mamy czas, więc łatwo można upiec z dziećmi minichlebki, gotowe do włożenia do koszyka.
- Wędlina: to symbol baranka, którego Izraelici zabijali na Paschę.
- Chrzan: symbol goryczy Męki Pańskiej.
- Ciasto (najlepiej domowe, babka albo mazurek): symbol słodyczy, która jest nagrodą dla wytrwałych i zapowiedzią królestwa niebieskiego.
- Sól: przypomnienie, że chrześcijanie mają być „solą świata”.
- W niektórych regionach w koszyku umieszcza się również ser, pieprz, naczynie z wodą, symbolizujące Ducha Świętego, zajączka albo kurczaczka.
/opr. mn/