Ze stanowczą krytyką mieszkańców Komorowa spotkała się zapowiedź zlikwidowania gminnych dowozów dla uczniów uczęszczających do Szkoły Podstawowej w Witoszowie Dolnym, a także informacja o tym, że od najbliższej rekrutaji dzieci z Komorowa nie będą już przyjmowane do witoszowskiej placówki. Takie kroki tłumaczone są koniecznością realizacji przepisów o podziale na obwody szkolne, zgodnie z którymi Komorów przypisany został do podstawówki w Mokrzeszowie. W celu wyjaśnienia sytuacji zwołane zostało specjalne spotkanie, w trakcie którego usiłowano znaleźć rozwiązanie problemu.
„Z polecenia pani wójt informujemy, że od roku szkolnego 2023/2024 uczniowie z Komorowa, którzy zostali zapisani i będą realizować naukę w Szkole Podstawowej w Witoszowie Dolnym nie będą odwożeni szkolnym autobusem” – wiadomość o takiej treści otrzymali w ubiegłym tygodniu rodzice dzieci z Komorowa. W kolejnej poinformowano, że podczas rekrutacji na rok szkolny 2022/2023 do klas I dzieci z Komorowa nie zostaną przyjęte do podstawówki w Witoszowie, co tłumaczono przynależnością Komorowa do obwodu Szkoły Podstawowej w Mokrzeszowie. Na reakcję rodziców nie trzeba było długo czekać. Błyskawicznie pojawiły się głosy krytykujące obie decyzję. – Wszyscy rodzice są zbulwersowani, że nasze komorowskie dzieci nie zostaną przyjęte do szkoły i zostanie zabrany autokar szkolny – wskazywała jedna z mieszkanek Komorowa. – Mam córkę w trzeciej klasie w Witoszowie, syn miał się dostać do klasy pierwszej. Ja sobie tego nie wyobrażam. Córka za żadne skarby nie pójdzie do Mokrzeszowa. Do swojej szkoły chodzi już trzy lata, ma swoich przyjaciół, a przy tym miała prowadzić swojego brata na przystanek. Zmiana szkół oznaczałaby wywrócenie naszego życia do góry nogami – mówiła kolejna.
W poniedziałek w świetlicy wiejskiej w Komorowie zorganizowane zostało spotkanie w sprawie dowozu uczniów do szkół w Witoszowie oraz Mokrzeszowie. – Poprosiłam o zwołanie tego zebrania ze względu na to, że dostałam od Państwa maile dotyczące dowozów. Myślę, że jest dużo niewyjaśnionych okoliczności tej sytuacji. Na zebraniu będzie nam najłatwiej wyjaśnić pewne rzeczy i też Państwo otrzymacie ważne informacje, które mam nadzieję rozwieją wszystkie państwa wątpliwości – mówiła obecna na zebraniu wójt gminy Świdnica, Teresa Mazurek. Towarzyszyli jej m.in. Maria Jaworska, odpowiedzialna za gminną oświatę, dyrektor Małgorzata Urbanek ze Szkoły Podstawowej w Mokrzeszowie oraz dyrektor Krystyna Kwaśnik ze Szkoły Podstawowej w Witoszowie, radna Jadwiga Wicher, radny Tadeusz Żuberek oraz sołtys Komorowa Władysława Łach.
– Chciałam na początku przeprosić Państwa – rodziców uczniów klas 1-6 za być może mało precyzyjną i dokładną informację, jaką przekazaliśmy Państwu przez dziennik elektroniczny. Z informacji wynikało, że to bezpośrednio z polecenia pani wójt informujemy Państwa o zawieszeniu dowozów dzieci uczniów z Komorowa do Witoszowa. Ta informacja nie wynikała bezpośrednio z polecenia pani wójt, a z uchwały Rady Gminy, która została uchwalona już w 2017 roku. Teraz po prostu przyszedł moment na realizację postanowień tej uchwały. Być może tak powinniśmy sprecyzować właśnie tę informację, która być może wywołała niepotrzebne emocje i tak wielkie oburzenie wśród Państwa – tłumaczyła dyrektor Kwaśnik.
Jak wskazywała, o planowanych zmianach była mowa już w 2017 roku. – Nie wszyscy Państwo mieli już wtedy dzieci w szkole. Zawsze informowaliśmy o tym zapisując dzieci do klasy pierwszej i Państwo wypełnialiście wnioski, jako rodzice dzieci spoza obwodu szkolnego. W przypadku Komorowa obwodem jest szkoła w Mokrzeszowie. W związku z tym ten dowóz zawsze był w zawieszeniu. I teraz właśnie przyszedł moment, żeby te sprawy uregulować. Ja wiem, że to jest emocjonalne, ale musimy wszyscy podejść do tego z wielkim zrozumieniem – wyjaśniała i apelowała dyrektor witoszowskiej podstawówki. – Państwo wiedzieliście już na początku, podpisując deklarację, że może być taka sytuacja, że tych dowodów nie będzie. Przyszedł taki moment, że musimy to uporządkować – potwierdzała wójt Mazurek
– My realizujemy uchwałę rady gminy dotyczącą obwodów szkolnych. Dla tego rejonu obwodem szkolnym jest obwód do, którego należą miejscowości Komorów i Mokrzeszów. Witoszów ma swój obwód szkolny. Uchwała została podjęta w czerwcu 2017 roku. Przez jakiś czas te dowozu były z uwagi na różne sytuacje. Jeszcze w 2017 roku były klasy gimnazjalne, a ze względu na remont przedszkola musieliśmy przywozić dzieci do Komorowa na zajęcia i stąd zabieraliśmy dzieci do Witoszowa. Jednak w którymś momencie musimy to uporządkować. To nie jest tak, że my zabieramy dzieci z Witoszowa – decyzja będzie należała do Państwa. Natomiast musimy się trzymać aktu prawa miejscowego, jakim jest uchwała rady. Dzieci z obwodu są dowożone, dzieci spoza obwodu nie są dowożone. Tak jak Państwo dowozicie dzieci do Świdnicy, bo to jest poza obwodem, tak samo tutaj do Witoszowa dowozicie Państwo dzieci, bo są poza obwodem. Dzisiaj ten problem nie jest tylko Państwa problemem. Taką samą sytuację mamy na obwodzie Grodziszcze, gdzie dzieci dojeżdżają z Krzczonowa, Boleścina, Krzyżowej i Wieruszowa. Kiedy istniały gimnazja dzieci dojeżdżały jeszcze do Pszenna. Wiele dzieci z Boleścina w tej chwili dowożonych jest przez rodziców do Pszenna, ponieważ my już tam nie realizujemy dowozu. Taka sytuacja jest właściwie w każdym obwodzie szkolnym i niestety tak jest również tutaj – tłumaczyła wójt gminy Świdnica.
– Gdybyśmy zostawili taką sytuację, jaka jest dzisiaj, to myślę, że za 3-4 lata nie byłoby szkoły w Mokrzeszowie. Statystyki są nieubłagane. Na 88 dzieci od klasy pierwszej do ósmej w Komorowie – tyle mamy dzieci szkolnych tutaj w Komorowie – 50 dzieci uczęszcza do Szkoły Podstawowej w Witoszowie, 19 dzieci do szkoły w Mokrzeszowie, a reszta jest poza obwodem. Urodzenia są takie, a nie inne. W roku 2012 mieliśmy na całą gminę 206 urodzeń, w 2015 – 158, a w roku 2021 – 130. Za chwilę tych dzieci nie będzie. Tworzenie nowych obwodów w 2017 roku nie było łatwą decyzją. Ona się rodziła przez dwa albo trzy lata i dopiero po wizycie w Mokrzeszowie ta opinia rodziców dzieci szkolnych była pozytywna. Stąd też w 2017 roku podjęliśmy decyzję o utworzeniu tego obwodu szkolnego Mokrzeszów-Komorów. Za tym poszły remonty w Szkole Podstawowej w Mokrzeszowie. Została wykonana termomodernizacja, remont sanitariatów, wyposażenie gabinetów. Myślę, że szkoła w Mokrzeszowie jest najlepiej wyposażoną szkołą jeśli chodzi o pracownie oraz klasy. W tej chwili w szkole w Mokrzeszowie jest 114 uczniów oraz 19 w oddziale przedszkolnym. Jeżeli będziemy utrzymywali status quo, to za chwilę nie będzie Szkoły Podstawowej w Mokrzeszowie, a nie taka była intencja Rady Gminy. My realizujemy akt prawa miejscowego. Jeżeli rada nas upoważni, albo zmieni obwody szkolne – wtedy będzie to wynikało z nowej uchwały i będziemy realizowali to, co zostanie uchwalone. Na ten czas obowiązują takie a nie inne obwody szkolne – wskazywała Teresa Mazurek.
– Od roku 2017, co roku wysyłałam do każdej osoby, która znajduje się w obwodzie informację o tym, że dziecko jest w obwodzie Szkoły Podstawowej w Mokrzeszowie. Dotyczyło to dzieci sześcioletnich, ponieważ jest w szkole oddział przedszkolny, a także dzieci pierwszych klas. Co roku taka informacja do Państwa idzie, z tym, że informując o tym, absolutnie nie zmuszam do tego, żebyście zapisali dziecko do Szkoły Podstawowej w Mokrzeszowie. Państwo macie wybór. Zdaję sobie sprawę z tego, że nie jestem w stanie zmusić nikogo do tego, żeby nagle zmienił szkołę. Decyzja nadal będzie należeć do Państwa. Trzeba się jednak liczyć z tym, że zapisując dziecko do szkoły spoza obwodu niestety rodzice muszą zapewnić dziecku dowóz do szkoły. Taka jest zasada generalnie w każdej szkole, do której zapisujemy poza obwodem – zaznaczała z kolei dyrektor Małgorzata Urbanek.
W dalszej części spotkania starano się przekonywać, że przeniesienie dzieci do placówki w Mokrzeszowie rozwiąże problem z organizowaniem dowozów. To jednak nie przekonało sporej części zgromadzonych rodziców. – Jeżeli jest 88 dzieci i tych 50 zapisywanych jest do Witoszowa, to czy ktoś nie powinien się zastanowić dlaczego tak jest, a przy tym uszanować decyzję większości, która chce posyłać dzieci do Witoszowa? Spora część rodziców nie chce posyłać dzieci do Mokrzeszowa, co dla Państwa powinno być informacją, że nas ta szkoła nie interesuje, ponieważ jest nie po drodze – wskazywali mieszkańcy. – Decyzja w sprawie ustalenia obwodu mokrzeszowskiego była konsultowana z rodzicami tutaj, na tej świetlicy, przez dwa albo trzy lata i rodzice dzieci, które wtedy chodziły do szkoły podstawowej na takie rozwiązanie się zdecydowali. Tego się nie podejmuje z dnia na dzień, ani nie zmienia się co roku, bo to się wiąże z dowozami, z godzinami, z podziałem na klasy. Gdyby wtedy zapadły inne decyzje, gdyby nie powstał ten obwód szkolny, to właściwie dzisiaj nie mówilibyśmy o szkole w Mokrzeszowie. Sama szkoła w Mokrzeszowie pomału by wygasała – tłumaczyła w odpowiedzi wójt Mazurek. Zgodziła się zarazem z sugestią, że uchwała Rady Gminy w sprawie ustalenia obwodów szkolnych może zostać zmieniona, zaznaczając jednak, że taka decyzja nie należy do niej, tylko do gminnych radnych.
Rodziców poruszyła zapowiedź, że w przypadku zapisów dzieci do klas pierwszych rodzice faktycznie nie będą mieli już możliwości wybrania Szkoły Podstawowej w Witoszowie Dolnym. – Jeżeli będą miejsca to pani dyrektor może przyjąć 2-3 dzieci, w zależności od sytuacji. Natomiast jeżeli nie będzie miejsca – to już nie – stwierdziła wójt, potwierdzając zarazem informacje dotyczące konieczności dowożenia przez rodziców starszych dzieci uczęszczających do placówki w Witoszowie, do końca trwania szkoły podstawowej. Wobec tego mieszkańcy Komorowa zaproponowali, aby gmina zorganizowała przewozy, do których mogliby dopłacać rodzice. – Czy chociaż można by zapewnić naszym dzieciom dowóz, w przypadku których część kosztów byśmy pokryli? – zasugerowali. – Trzeba szukać rozwiązań. Jeżeli Państwo mówicie o pokrywaniu kosztów, to wtedy możemy takich rozwiązań szukać. Przedstawiłam Państwu jedynie to, co obowiązuje na dzień dzisiejszy – wskazała Mazurek.
Michał Nadolski
[email protected]