Strona główna 0_Slider Na co idą Twoje podatki? Samorządowe budżety przedstawione w przejrzystej formie

Na co idą Twoje podatki? Samorządowe budżety przedstawione w przejrzystej formie

0

Trwa okres rozliczeń z fiskusem. Jak co roku samorządowcy zachęcającymi do wskazywania w deklaracjach podatkowych faktycznego miejsca zamieszkania. Dlaczego jest to tak ważne? Wpływy z podatków dochodowych częściowo wracają do lokalnych budżetów i umożliwiają samorządowcom inwestowanie m.in. na transport, oświatę, kulturę, sport, infrastrukturę czy ochronę zdrowia. Z pośrednictwem serwisu „Na co idą moje pieniądze?” można sprawdzić, jak środki te są wykorzystywane w Świdnicy, gminie Świdnica oraz Strzegomiu.

Projekt ma na celu prezentację budżetów miast i gmin. Przyjmujemy punkt widzenia mieszkańca i pokazujemy, w jakim stopniu przyczynia się on do rozwoju swojej miejscowości, płacąc w niej podatki. W naszych prezentacjach przedstawiamy planowane zadania inwestycyjne oraz Prognozę PIT, z której dowiesz się, o ile zwiększyłyby się wpływy do budżetu, gdyby podatek dochodowy został odprowadzony przez wszystkich mieszkańców – tłumaczą twórcy serwisu „Na co idą moje pieniądze?”.

W ramach tej inicjatywy można bez analizowania skomplikowanych tabel i wykresów znaleźć informacje o samorządowych finansach. Źródłem prezentowanych danych są uchwały budżetowe oraz sprawozdania budżetowej. W serwisie przedstawiono plan dochodów i wydatków ogółem, zadania inwestycyjne, jak również kwotę przeznaczaną na budżety partycypacyjne. Za pomocą suwaka można też sprawdzić, jaka część odprowadzonego przez Ciebie podatku dochodowego idzie na finansowanie oświaty, kultury czy bezpieczeństwa.

Za pośrednictwem interaktywnej platformy „Na co idą moje pieniądze” można zapoznać się z m.in. założeniami budżetu gminy Świdnica na 2022 rok, czy też sprawdzić, jak wyglądały finanse Świdnicy oraz Strzegomia w latach ubiegłych. Na stronie dostępne są również informacje dotyczące tego, jak prawidłowo rozliczyć PIT.

/opr. mn/

Poprzedni artykułSukces świdnickiego licealisty w Olimpiadzie Wiedzy o Mediach
Następny artykułPoszukiwany znalazca telefonu