Dokładnie o godzinie 15.16 5 stycznia 1967 roku zawaliła się świdnicka wieża ratuszowa. Powodem były źle prowadzone prace remontowe w sąsiednich budynkach.
Pierwsza wieża ratuszowa powstała w latach 1329-1336 i miała 2 kondygnacje. Stała niedługo, bo tylko do 1393 roku, kiedy to strawił ją pożar. Dwa następne pożary zniszczyły odbudowywaną budowlę w 1528 i 1716 roku. W 1757 znów została zrujnowana, tym razem za sprawą wojsk austriackich.
Powstała z popiołów po raz kolejny w 1765, a budowniczowie nadali jej charakter repliki wieży świdnickiej katedry. W dobrym stanie dotrwała aż do 5 stycznia 1967 roku. Tego dnia o godzinie 15.16 runęła z powodu błędów przy pracach rozbiórkowych sąsiednich budynków.
Wieża została odbudowana w 2012 roku za 9 milionów złotych, z czego 5,5 miliona pochodziło z budżetu Unii Europejskiej. Do swojej poprzedniczki nawiązuje kształtem i wysokością, ale jest większa. Do szpica ma wysokość 57,66 m. We wnętrzu znajdują się dwie windy, przestrzeń wystawiennicza i toalety.
Do wieży można się dostać przez pawilon w strefie wejściowej, który ma przeszklony front. Na I piętrze znajduje się hol ekspozycyjny oraz dodatkowe wejście do teatru oraz Muzeum Dawnego Kupiectwa.
Poziom II to otwarty hol ekspozycyjny oraz strefa wejściowa do wieży ratuszowej. To stąd rusza winda, która zawiezie turystów na zamknięty taras widokowy na poziomie VIII. A ten powstał na poziomie zegara, którego cztery tarcze wykonane zostały z przydymionego szkła.
Poziom ostatni – IX – to otwarty taras widokowy. Można się do niego dostać po schodach. Również po schodach można schodzić z wieży, a w drodze powrotnej na każdej z poszczególnych kondygnacji (III-VII) oglądać ekspozycje.
/red./
Zdjęcia archiwum Swidnica24.pl oraz zdjęcia udostępnione przez MBP