Zawodniczki MKS-u IgnerHome Volley Świdnica wchodzą w drugą część rundy zasadniczej sezonu 2021/2022 na parkietach grupy trzeciej II ligi siatkówki kobiet. Biało-zielone marzą o włączeniu się do walki o awans do wyższej klasy rozgrywkowej, są obecnie czwarte i takie pojedynki jak ten sobotni, trzeba po prostu pewnie wygrywać.
Pierwsza potyczka pomiędzy zespołami MKS-u IgnerHome Volley Świdnica i Sari Żory nie miała długiej historii. Występujące w roli przyjezdnych podopieczne Macieja Leńskiego i Wojciecha Ząbka pewnie wygrały w trzech setach. Większe emocje były jedynie w inauguracyjnej partii, wygranej przez nas 25:23. W kolejnych odsłonach nasze siatkarki zwyciężały do 19 i do 14!
Obecnie świdniczanki z dorobkiem 18 punktów plasują się na czwartej pozycji w tabeli, ale mają jeden mecz zaległy (ostatnie nierozegrane starcie z SPS-em Panki zostało przełożone na 5 lutego). Nasze najbliższe rywalki z 13 „oczkami” na koncie znajdują się na siódmej lokacie w stawce.
– Jesteśmy w fazie rozgrywek, w której nie ma już miejsca na błędy. Jako zespół skupiamy się na osiągnięciu wyznaczonych celów, i to jest najważniejsze w tej chwili – komentuje Damian Dąbrowski, prezes MKS-u IgnerHome Volley Świdnica.
Pojedynek w ramach 11. kolejki grupy trzeciej II ligi siatkówki kobiet pomiędzy MKS-em IgnerHome Volley Świdnica a drużyną Sari Żory zaplanowano na sobotę, 11 grudnia. Początek meczu rozgrywanego w hali widowiskowo-sportowej w Świdnicy im. Haliny Aszkiełowicz-Wojno nastąpi o godz. 15.00.
11. kolejka:
NTSK-AZS Nysa – Volley Chrząstowice
Energa MKS II Kalisz – MKS Dąbrowa Górnicza
Sokół 43 Katowice – SPS Panki
MKS IgnerHome Volley Świdnica – Sari Żory
Chełmiec Wodociągi Wałbrzych – AZS-AWF Wrocław
/MDvR/