Silne porywy wiatru występujące w czwartek nad całym regionem doprowadziły do trwałego uszkodzenia zarówno instalacji doprowadzającej prąd do Zamku Grodno w Zagórzu Śląskim, jak i wielu drzew w przyzamkowym rezerwacie. Z tych powodów podjęto decyzję o zamknięciu obiektu dla odwiedzających.
– Nie mamy prądu, ścieżki na zamek nie są drożne, nad nimi zaś wiszą poważnie uszkodzone drzewa, które w każdej chwili mogą upaść. Wejścia do rezerwatu zostały zabezpieczone dwukolorową taśmą – dla własnego bezpieczeństwa, nie wchodźcie w obręb naszego lasu. Dopóki awarie i zniszczenia nie zostaną usunięte, zamek pozostaje zamknięty. Za wszelkie utrudnienia przepraszamy. Z opiekunami grup zapisanych na najbliższe dni będziemy kontaktować się telefonicznie – poinformowali pracownicy obiektu za pośrednictwem mediów społecznościowych.
O zniszczeniach dokonanych przez wichurę na terenie gminy Walim informują również przedstawiciele Centrum Kultury i Turystyki w Walimiu. – Wiatr dał nam się we znaki. Na sztolniach walimskich poskładał rakietę V2, na Zamku Grodno, a dokładnie na drodze zwaliły się 4 drzewa uszkadzając dwa słupy energetyczne, do tego nasza reklama na rondzie złamana. Na zakończenie zwalone drzewo w parku jordanowskim, zniszczyło totalnie jedną z altanek – wyliczają. W wyniku tych zdarzeń nikt nie ucierpiał.
/CKiT Walim, Zamek Grodno, opr. mn/
