Strona główna Bez kategorii Urwały seta czołowej ekipie I ligi

Urwały seta czołowej ekipie I ligi

0

W starciu pierwszej rundy Tauron Pucharu Polski w siatkówce kobiet pomiędzy drugoligowym zespołem MKS-u IgnerHome Volley Świdnica a Solną Wieliczka, faworyt mógł być tylko jeden. Biało-zielone zaprezentowały się jednak na tle czołowej drużyny I ligi z bardzo dobrej strony, urywając seta zawodniczkom występującym w wyższej klasie rozgrywkowej.

Pierwszy set nie miał większej historii. Trzecia siła tabeli rozgrywek I ligi górowała w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła, wygrywając bardzo pewnie w stosunku 25:11. W drugiej odsłonie na parkiecie oglądaliśmy całkiem inną świdnicką drużynę. Za znakomitej strony wprowadziły się między innymi młode zmienniczki – Julia Krasoń i Zuzanna Rut. W tym momencie drużyną nadającą ton rywalizacji były gospodynie ku zdziwieniu obozu rywalek. Biało-zielone w pewnym momencie prowadziły różnicą 6-7 punktów, ale rywalki wzięły się do roboty, odrobiły połowicznie straty i wydawało się, że są w stanie odwrócić losy seta. Nic bardziej mylnego. Siatkarki MKS-u IgnerHome Volley Świdnica podkręciły tempo, świetnie spisywały się w obronie i w bloku, a do tego kończyły ważne piłki w ataku. W samej końcówce przewaga znów urosła i miejscowe po wygranej 25:18 wyrównały stan rywalizacji na 1:1 w setach. Trzecia partia znów padła łupem przeciwniczek. Nasze zawodniczki starały się nawiązać walkę, lecz przyjezdne szybko zbudowały przewagę i nie roztrwoniły jej do samego końca. W czwartym secie też zanosiło się na pewne zwycięstwo siatkarek Solnej Wieliczka choć niezwykle ambitnie i ofiarnie walczące podopieczne Macieja Leńskiego i Wojciecha Ząbka nie odpuszczały. W samej końcówce zrobiło się bardzo ciekawie. Z blisko dziesięciopunktowej straty urwaliśmy sześć „oczek” i była mała nerwówka. Pierwszoligowiec nie pozwolił na sensację, wygrał tego seta 25:20, a całe spotkanie 3:1, awansując do kolejnej rundy Tauron Pucharu Polski w siatkówce kobiet.

MKS IgnerHome Volley Świdnica – Solna Wieliczka 1:3 (11:25, 25:18, 15:25, 20:25)

Volley: Pietruszka, Krusiewicz, Andrukhova, Zembowicz, Węgrzyn, Mielczarek, Gałązka oraz Rut, Kołodziejczak, Dynowska, Krasoń, Kwolek.

Solna: Tkaczyk, Ciesielczyk, Ciesielska, Kuriata, Dreczka, Budnik, Reszelewska oraz Marcyjanik, Wieczorek, Wątroba, Wojciechowska, Maksajda.

/MDvR/

Poprzedni artykułIntegracja, aktywność fizyczna i nauka… [FOTO]
Następny artykułJaki wpływ na wydajność procesu produkcji ma wybór odpowiednich urządzeń myjących?