Jest nowocześniej, oszczędniej, bezpieczniej, a co najważniejsze dużo jaśniej. Podczas wakacji wymienione zostało oświetlenie w hali im. Haliny Aszkiełowicz-Wojno.
Zmiany, jakie zaszły są naprawdę olbrzymie. Aktualnie na suficie hali jest trzy razy więcej punktów oświetleniowych niż dotychczas. To oprawy ledowe o mocy od 110 do 200 W (18000-32400 lumenów). Dodatkowo zainstalowano też awaryjne oświetlenie ewakuacyjne. Nowością jest też możliwość regulacji natężenia oświetlenia zarówno całej areny sportowej, jak i poszczególnych sektorów. Inny poziom oświetlenia wymagany jest na przykład na zajęcie wychowania fizycznego w szkole, a inny do profesjonalnych rozgrywek sportowych. Dla sportowców lub kibiców pierwszą rzeczą, która dosłownie i w przenośni „rzuca się w oczy” jest fakt, że arena sportowa jest zdecydowanie lepiej i wreszcie równomiernie oświetlona. Dotychczas średnie natężenie było na poziomie ok 300 luxów, przy czym o ile na środku boiska wynosiło ono ponad 500 luxów, o tyle na obrzeżach spadało do zaledwie nieco ponad 100 luxów. Tymczasem po wymianie oświetlenia natężenie świateł jest na średnim poziomie 750 luxów, a odchylenia od tej wartości są bardzo nieznaczne.
– To wszystko z pewnością wpłynie na komfort użytkowania hali. Oczywiście uzyskane parametry cieszą, ale równie ważny jest fakt, że nowe rozwiązania przyniosą także oszczędności finansowe – zaznacza Jarosław Janiak, kierownik Działu Technicznego Świdnickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Hala im. Haliny Aszkiełowicz-Wojno w Świdnicy powstała na początku XXI wieku. Do południa służy młodzieży szkolnej, a popołudniami i w weekendy klubom sportowym. Swoje mecze domowe regularnie rozgrywają w niej siatkarki, piłkarze ręczni czy koszykarze świdnickich drużyn.
/OSiR/