Trzy jednostki straży pożarnej oraz policja zostały zadysponowane na ul. Wrocławską 32 w Świdnicy. Tuż przed godziną 13.00 lokatorka jednego z mieszkań na parterze zawiadomiła o dymie, wydobywającym się z kratki wentylacyjnej.
– Po dokładnym sprawdzeniu przy użyciu mierników i kamery termowizyjnej nie znaleźliśmy pożaru. Najprawdopodobniej doszło do cofnięcia się dymu z komina – mów st. kpt. Łukasz Grzelak ze świdnickiej straży pożarnej. Na miejsce wezwane zostało także pogotowie ratunkowe. – Pani, która zgłosiła zadymienie, źle się poczuła – dodaje rzecznik prasowy.
/asz/