Strona główna Artykuł sponsorowany Holandia – miejsce na nowy start

Holandia – miejsce na nowy start

0
Nie będzie dla nikogo zdziwieniem, że zaraz po studiach postanowiłam, spróbować szczęścia za granicą. Idąc śladem kilku znajomych postanowiłam wyjechać do Holandii. Nie miałam jakichś wygórowanych wymagań w kwestii pracy tak samo jak nie liczyłam na nic związanego kierunkiem studiów, które i tak ukończyłam tylko ze względu na rodziców” – pisze w liście do glospolski.nl czytelniczka.
 

Jak szukać pracy, żeby nie zwariować?
„Zdecydowałam się akurat na ten kraj, ponieważ mój dobry przyjaciel wyjechał tam dwa lata wcześniej i przekonał mnie, że Holandia to idealne miejsce na nowy start. Postanowiłam nie zwlekać, tylko od razu przystąpić do działania. Na samym początku wzięłam się za szukanie jakiejś pracy. Początkowo próbowałam znaleźć coś dla siebie za pomocą poszczególnych stron agencji pracy, ale szło mi to tak opornie i tak powoli, że w pewnym momencie chciałam zrezygnować z całego pomysłu. W końcu trafiłam na glospolski.nl. Po wejściu bezpośrednio na portal, szybko zorientowałam się, że będzie on moim przewodnikiem w szukaniu zatrudnienia.

To prawda, że holenderski rynek pracy jest wyjątkowo otwarty dla Polaków, jednak dobra praca sama się nie znajdzie. Na stronie zostały zgromadzone w jednym miejscu dziesiątki aktualnych ofert pracy z całej Holandii. Można trafić na oferty pracy przy zbiorach, produkcji i w magazynach, jak i na ściśle określonych, specjalistycznych stanowiskach. Ogłoszenia były jasne i przejrzyste oraz posiadały aktywne linki do formularzy aplikacyjnych. Portal ułatwia życie dostępnymi filtrami za pomocą, których można zawęzić swój obszar poszukiwań. Wystarczy, że wpiszemy miejscowość, kod pocztowy albo stanowisko, które nas interesuje i jest.

Ja zdecydowałam się na prace jako orderpicker. Spoko zarobki i nadgodziny a dodatkowo pracodawca zapewnił mi miejsce do mieszkania i transport do pracy. Znalezienie idealnej dla mnie pracy na tej stronie zajęło mi dosłownie chwilę.  

Chciałam mieszkać, ale nie „na domku”…
Po jakimś czasie mieszkania w hotelu pracowniczym, uznałam, że najwyższy czas, aby znaleźć własne miejsce. Do tego celu, po raz kolejny użyłam portalu z informacjami i ogłoszeniami glospolski.nl.
Tak jak w przypadku ofert zatrudnienia, znalezienie mieszkania nie należało do najcięższych zadań na świecie. Nie ukrywam, nadzwoniłam się trochę ale w końcu poszłam „na swoje”.

Ponownie wprowadziłam nazwę miejscowości w obrębie, której chciałam mieszkać, aby nie dojeżdżać za długo do pracy. Wyświetliły mi się ogłoszenia różnego rodzaju mieszkań, pokoi i domków. Rozpiętość pomiędzy cenami była ogromna, dlatego jestem przekonana, że każdy dopasuje wśród dostępnych na portalu ofert, tą która najlepiej będzie pasować do jego potrzeb oraz możliwości finansowych. Miałam sporo szczęścia, znalazłam ogłoszenie Holenderki, która wyjeżdżała na 3 lata do Stanów. Szukała dobrego najemcy ale i „stróża” i się udało! Zamieszkałam w stylowej kawalerce w samym centrum miasta. 

Portal w dalszym ciągu ułatwia mi życie
Na głospolski.nl trafiłam tak naprawdę przez przypadek na fejsie. Wtedy też zorientowałam się, że portal współtworzy kilka grup, które zrzeszają holenderską Polonie. Dzięki temu do dzisiaj mogę utrzymywać kontakt z osobami będącymi w podobnej sytuacji do mojej co wielokrotnie okazuje się przydatne. Dodatkowo dzięki grupom mam dodatkową możliwość bycia na bieżąco z tym co się aktualnie dzieje w Niderlandach.

Nie tylko mieszkania i praca
Oprócz ogłoszeń z Holandii związanych z praca i mieszkaniami, na portalu pojawia się szereg ofert sprzedaży różnego typu rzeczy i usług. Właśnie za pośrednictwem tej strony, znalazłam między innymi świetną firmę transportową, fryzjerkę, do której regularnie chodzę oraz kupiłam sporo produktów spożywczych w świetnej jakości i przystępnych cenach.

Warto też zwrócić uwagę, że na witrynie jest zakładka poświęcona newsom. Czytam je regularnie, ponieważ poruszane przez redakcje strony tematy są ciekawe, aktualne i pozwalają ci być na bieżąco z tym co dzieje się wokół.”

/Artykuł sponsorowany/

 
 
 

Poprzedni artykułSklep z odżywkami – co może Ci zaoferować?
Następny artykułAlan ma szansę stanąć o własnych siłach. Licytacje pomagają w zbiórce na operację