Od poniedziałku, 9 listopada nauka zdalna będzie obowiązywała także najmłodsze dzieci z klas I-III. Pojawiły się głosy, że w niektórych rodzinach brakuje laptopów. Rzeczniczka magistratu zapewnia, że sytuacja jest monitorowana, ale komunikat w tej sprawie wyda dopiero w przyszłym tygodniu.
„Moja córka otrzymała jeden komputer z tej o to szkoły ale ta starsza z zasobów urzędu miasta ale to dla 5 klasy zanim wiadomo było że 1-3 będą na zdalnym ale mam troje dzieci na zdalnym teraz mieć mam swój jeden komputer jeden z urzędu a ta trzecia na czym ma mieć lekcje na telefonie przecież to irracjonalne jak ma pisać lekcje z telefonu …to jest 3 klasa maluch potrzebuje mieć duży ekran …” – napisała na portalu społecznościowym mieszkanka Świdnicy. Od pierwszego, wiosennego zamknięcia szkół samorządy mogły skorzystać z dofinansowania na zakup niezbędnego dla uczniów sprzętu w ramach programów „Zdalna szkoła” i „Zdalna szkoła+”, na które środki pochodziły z rezerw funduszy unijnych. Wiosną świdnicki magistrat jeszcze przed otrzymaniem refundacji kupił 40 laptopów, które trafiły do uczniów. Zapotrzebowanie zgłaszali dyrektorzy szkół, którzy wcześniej przeprowadzili rozeznanie, którzy uczniowie potrzebują urządzeń do zdalnej nauki.
Z obu programów skorzystały wszystkie gminy w powiecie świdnickim. Jak informowaliśmy wczoraj, gmina Żarów kupiła i przekazała kolejną transzę tabletów i laptopów. – Za pośrednictwem dyrektorów szkół zrobiliśmy rozeznanie, ile jeszcze laptopów i tabletów potrzeba. Mamy nadzieję, że na ten moment wszyscy są zabezpieczeni – mówi Magdalena Pawlik z UM w Żarowie.
W związku z przejściem od poniedziałku na naukę zdalną wszystkich uczniów, proszę o informację, czy wydział oświaty prowadzi monitoring zapotrzebowania na sprzęt do nauki zdalnej (laptopy, dostęp do internetu). Na portalu społecznościowym pojawiły się informacje, że szkoły nie udostępniają laptopów, a problem jest w rodzinach z większą liczbą dzieci. Czy wiadomo, jaki jest rozmiar problemu w placówkach prowadzonych przez miasto? Czy wydział oświaty podejmował w ostatnim czasie działania, by pozyskać dla świdnickich uczniów sprzęt? – z takimi pytaniami zwróciliśmy się 5 listopada do świdnickiego magistratu. – Wydział Edukacji i dyrektorzy szkół prowadzą monitoring zapotrzebowania na sprzęt do nauki zdalnej. W przyszłym tygodniu przygotuję szczegółową informację na ten temat – odpowiedziała rzeczniczka UM, Magdalena Dzwonkowska.
/asz/