Po serii ligowych porażek, piłkarze Dabro-Bau Polonii-Stali Świdnica odnieśli prestiżowe zwycięstwo w ćwierćfinale Pucharu Polski na szczeblu Podokręgu Wałbrzych Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej. Biało-zieloni zasłużenie pokonali na wyjeździe wicelidera IV ligi i jednego z głównych faworytów do awansu do III ligi – Lechię Dzierżoniów!
Po zakończeniu współpracy z trenerem Rafałem Markowskim, świdniczanie szykowali się do środowego meczu Pucharu Polski pod wodzą dwóch dotychczasowych asystentów – Grzegorza Borowego i Andrieja Kozachenko. Kibice spodziewali się ciekawego i stojącego na wysokim poziomie sportowym pojedynku i tak też się stało. Lechia po inauguracyjnej porażce z Bielawianką dokonała kilku wartościowych transferów i wygrała dziewięć kolejnych pojedynków – siedem ligowych i dwa w ramach Pucharu Polski. Należy spojrzeć na imponujący bilans goli, który wynosi w tych ostatnich tygodniach 55:6. Tym razem poprzeczka została podniesiona lechistom wysoko, bo do Dzierżoniowa zawitał beniaminek III ligi, najwyżej rozstawiona ekipa Podokręgu Wałbrzych…
Biało-zieloni po serii pięciu ligowych porażek z rzędu chcieli się przełamać i ta sztuka nam się udała. Obrońcy mistrzowskiego tytułu rozpoczęli dobrze, starając się jak najszybciej otworzyć wynik spotkania. Jako pierwsi do sieci trafili jednak gospodarze. W 16. minucie w sytuacji jeden na jednego znalazł się Elton i pewnym uderzeniem pokonał Bartosza Dolińskiego. Radość z gola nie trwała jednak długo. 4 minuty później faulowany w polu karnym był bardzo aktywny tego dnia Szymon Tragarz, a sędzia wskazał na jedenasty metr. Pewnym egzekutorem, jak zawsze zresztą okazał się Edil De Souza Barros. W 26. minucie wyprowadziliśmy wzorową kontrę, dobrze do Szymona Tragarza zagrał Kamil Szczygieł, ale nasz pomocnik zamiast zdecydować się na strzał szukał innego rozwiązania i piłka padła łupem obrońców Lechii. Do końca pierwszej części gry nic się nie zmieniło, a obie drużyny schodziły do szatni przy wyniku 1:1.
Po zmianie stron biało-zieloni byli już zespołem znacznie bardziej dojrzałym, ekipą, która zdecydowanie lepiej wytrzymała fizycznie trudy tego pojedynku, a swoją przewagę udokumentowali w postaci dwóch goli. Już w 47. minucie Szymon Tragarz zabawił się z kilkoma rywalami, mijając ich jak slalomowe tyczki i w sytuacji jeden na jednego pokonał interweniującego Seweryna Derbisza. Kilka minut później goście przeprowadzili koronkową akcję, ale w ostatniej chwili obrońca miejscowych zdołał wyłuskać piłkę Jakubowi Filipczakowi. Trójkolorowi próbowali się odgryzać, ale poza stałymi fragmentami gry i dośrodkowaniami w pole karne, nie byli w stanie na poważnie zagrozić bramce strzeżonej przez Bartosza Dolińskiego. W 68. minucie mieliśmy kolejną szanse na podwyższenie wyniku. Futbolówkę głową trącił Edil De Souza Barros, lecz instynktownie piłkę chwycił golkiper przeciwników. W 84. minucie na boisku zaiskrzyło, w górę powędrowała kilka żółtych kartek, między innymi dla Mateusza Miazgi. Było to drugie „żółtko” w tym meczu dla zawodnika Lechii, który musiał przedwcześnie opuścić boisko. W końcówce lechiści starali się wrzucać piłki „na aferę”, ale znakomicie spisywali się świdniczanie, co rusz wyprowadzając zabójcze kontry. Po jednej ustaliliśmy ostatecznie rezultat tego pojedynku. W sytuacji jeden na jednego lepszy od Derbisza okazał się Jakub Filipczak, który trafił na 3:1!
Biało-zieloni wygrali zasłużenie i awansowali do półfinału Pucharu Polski na szczeblu Podokręgu Wałbrzych Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej. Tam obrońcy mistrzowskiego tytułu z poprzedniego sezonu zmierzą się z przedstawicielem klasy okręgowej – Zjednoczonymi Żarów. To starcie odbędzie się prawdopodobnie w kolejną środę, 30 września. Zanim do tego dojdzie świdniczanie wybiorą się na wyjazdowy mecz makroregionalnej III ligi. W sobotę, 26 września zagramy o ligowe tym razem przełamanie, mierząc się z innym beniaminkiem tej klasy rozgrywkowej – Polonią Nysa.
Lechia Dzierżoniów – Dabro-Bau Polonia-Stal Świdnica 1:3 (1:1)
Skład: Doliński, P. Paszkowski, Salamon, Barros, Ł. Kot, Sowa (46′ Filipczak), Sztylka (86′ Stachurski), Szuba (90′ Białas), Tragarz (71′ Krakowski), Szczygieł (60′ B. Paszkowski), Myrta (71′ Jaroszyński).
/MDvR, FOTO: Artur Ciachowski/




![Najlepsi koszykarze w mieście [FOTO/WYNIKI]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2025/10/DSC05641_wynik-238x178.jpg)



![Ich łupem padły perfumy za ponad 1200 złotych. Teraz szukają ich policjanci [FOTO]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2025/10/Swidnica-kradziez-w-drogerii-2025.10-mix-100x75.jpg)
![Mistrzowie parkowania [FOTO]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2025/10/mp-Pulaskiego-100x75.jpg)

![Kabaret Paranienormalni z nowym programem „Ostre Cięcie” w Świdnicy [KONKURS]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2025/10/kabaret-SWIDNICA-2025-100x75.jpg)
![Wyjątkowa Świdnica. Zobacz zdjęcia czytelników [ROZWIĄZANIE KONKURSU]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2025/10/Altana-w-Parku-Mlodziezowym-w-Swidnicy-2025-fot.-Marlena-Jozefow-100x75.jpg)