Zachowanie dystansu i obowiązek zakrywania twarzy – to najważniejsze zasady dotyczące organizowania procesji na Boże Ciało, które zostały przypomniane przez biskupa świdnickiego Marka Mendyka. O konieczności zachowania ostrożności i stosowania się do obowiązujących przepisów apelują służby sanitarno-epidemiologiczne.
Przypomnijmy, 30 maja rząd zniósł obostrzenia obejmujące kościoły oraz inne miejsca sprawowania kultu religijnego, w których dotychczas obowiązywał limit wiernych. Również pod koniec maja biskup świdnicki odwołał udzieloną wcześniej dyspensę od obowiązku uczestnictwa w niedzielnych nabożeństwach. Niejasne pozostawało dotychczas to, jak w związku trwającym w Polsce stanem epidemii przebiegać będzie Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa. Odpowiedź na to pytanie przyniosły stanowiska wydane przez kościelnych hierarchów, w tym przez biskupa Marka Mendyka.
– Na mocy rozporządzeń państwowych, zezwalających na nieograniczone limitem wiernych zgromadzenia religijne poza miejscem kultu (…) informuję, że możliwa jest w tegoroczną uroczystość Bożego Ciała organizacja tradycyjnych procesji eucharystycznych do czterech ołtarzy. Proszę jednak duszpasterzy planujących uliczną procesję na terenie swojej parafii, by poinformowali jej uczestników o konieczności zachowania dystansu minimum 2 metrów między uczestnikami lub o potrzebie obowiązkowego zasłonięcia przez nich ust i nosa – stwierdził biskup świdnicki we wskazaniach wydanych w związku z uroczystością Bożego Ciała.
Na nieco inne rozwiązanie zdecydował się metropolita wrocławski, abp. Józef Kupny. W wydanym przez archidiecezję komunikacie zaleca się, aby „po głównej mszy św. w każdym kościele zorganizować procesję eucharystyczną na terenie przykościelnym, bez konieczności budowania ołtarzy, z zachowaniem przepisów państwowych dotyczących zgromadzeń poza obiektem kultu oraz norm liturgicznych”.
/mn/