Chociaż spora część mieszkańców Świdnicy stosuje się do obowiązujących ograniczeń w zakresie swobody poruszania się, każdego dnia funkcjonariusze straży miejskiej muszą interweniować w stosunku do osób lekceważących zasady bezpieczeństwa wynikające ze stanu epidemii.
– Obecnie główne działania straży miejskiej ukierunkowane są na zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom Świdnicy. Strażnicy codziennie dowożą posiłki, robią podstawowe zakupy dla osób, które z różnych względów nie mogą samodzielnie funkcjonować. Pracownicy monitoringu wizyjnego ze zdwojoną uwagą obserwują parki, ulice, skwery, place zabaw, gdzie może dojść do naruszenia przepisów ograniczających swobodę poruszania się. W przypadkach stwierdzenia nieprawidłowości, natychmiast podejmowane są interwencje – opisują swoje obowiązki strażnicy.
– Wspólne działania straży miejskiej i policji zostały wsparte przez żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej. Zazwyczaj wystarczy zwykła rozmowa, pouczenie, czy zwrócenie uwagi na niewłaściwe zachowanie. Jednak należy pamiętać, że rażące lekceważenia zasad dotyczących stanu epidemii może zakończyć się również nałożeniem wysokiej grzywny. Apelujemy! Epidemia to nie jest puste słowo wypowiadane w serwisach informacyjnych. Epidemia jest realnym zagrożeniem dla nas wszystkich. Nie stosując się do obowiązujących ograniczeń ryzykujemy zdrowiem i życiem nie tylko własnym, lecz również osób nam najbliższych i właśnie dlatego, kierując się zwykłym zdrowym rozsądkiem, a nie przepisami, apelujemy – zostań w domu! – dodają.
/Straż miejska w Świdnicy, opr. mn/
