22 marca mistrzowie ciętych monologów Tomasz Jachimek, Robert Korólczyk, Łukasz Kaczmarczyk i Marcin Zbigniew Wojciech mieli rozśmieszać świdnicką publiczność, a dochodem wesprzeć leczenie i rehabilitację 13-letniej Mai Tyczyno ze Świdnicy. Koncert został przełożony, ale Majce można pomóc już teraz w inny sposób.
Ze względu na trudną i dynamicznie zmieniającą się sytuację, w jakiej się wszyscy znaleźliśmy, a związaną z koronawirusem, Charytatywny Stand-Up, z którego fundusze będą w całości przekazane na leczenie i rehabilitację Mai Tyczyno, został przeniesiony na 6.09.2020 r. (miejsce i godzina takie same) – informują organizatorzy. – Z powodu zaleceń dotyczących pozostania w domu i ograniczenia kontaktów w najbliższym czasie nie przewidujemy zwrotu biletów osobom, którym nowy termin nie będzie odpowiadał. Nie wiemy, co wydarzy się w najbliższych tygodniach/miesiącach, dlatego prośby o możliwość zwrócenia biletu będziemy oczywiście rozpatrywać, ale dopiero w późniejszych terminach, tj. im bliżej występu i im dalej od dzisiejszych wydarzeń, w których wszyscy próbujemy się jakoś odnaleźć. W imieniu Mai i jej rodziny będziemy wdzięczni za zrozumienie tej sytuacji i mocno wierzymy, że do czasu nowego terminu wszyscy wrócimy do normalności
Przy okazji – zbliża się czas rozliczeń podatkowych, więc zachęcamy Was do zapoznania się z historią Mai i wspierania, tak jak tylko każdy chce i może.
13-letnia Maja jest drugim dzieckiem w Polsce z ciężką wadą genetyczną o nazwie delecja długiego ramienia chromosomu 2. Maja Tyczyno rozwija się inaczej niż jej rówieśnicy. Ma poszerzenie komór bocznych i środkowej mózgowia, dysmorfię twarzo-czaszki, spory niedosłuch, zeza i astygmatyzm, a do tego nie ma także kanalików łzowych. Mała mieszkanka Świdnicy ma także wady – przełyku, żołądka, przegrody nosowo-gardłowej, nerki, rączki i nóżki. Do tego dochodzi opóźniony rozwój psycho-ruchowy.