Mieszkańcy 32 sołectw największej gminy wiejskiej w powiecie świdnickim uczcili święto plonów w Pszennie. Tradycyjnie dożynki ściągnęły tysiące chętnych do spróbowania lokalnych przysmaków i obejrzenia występów. Jak zawsze była to także okazja do podziękowania dla rolników i sadowników za ich całoroczną pracę.
Uroczystość w Pszennie rozpoczął korowód z wieńcami dożynkowymi, po którym została odprawiona polowa msza święta. Nie zabrakło obrzędu dzielenia się chlebem, który kroili starostowie dożynek Anna Huzar i Dariusz Szczepanik. Widzowie obejrzeli występy Zespołu Ludowego Mokrzeszów, świdnickich mażoretek oraz hejnalistów myśliwskich. Wójt Teresa Mazurek podkreśliła, że nie był to najlepszy dla rolnictwa rok, bowiem gminę dotknęła susza, a wielkim problemem są niskie ceny skupu. Za szczególne zasługi zostali odznaczeni Zbigniew Wysocki, Edward Mozol, Bogusław Lis, Zdzisław Łękawa, Andrzej Miłkowski, Kazimierz Janik i Stanisław Barański.
W szczególny sposób został uhonorowany Waldemar Woźniak z Pszenna, który zasłynął samotnymi, imponującymi akcjami oczyszczania gminy z dzikich wysypisk. Za swoje działania otrzymał statuetkę I Ekologa Gminy Świdnica.
Sygnałem do zabawy stało się symboliczne pokrojenie dożynkowego tortu, który przygotowała Anna Chojecka-Flejter. Goście dożynek mogą skorzystać z niezwykle bogatej oferty kulinarnej, przygotowanej przez sołectwa, koła gospodyń i stowarzyszenia. Nie brakuje rękodzieła,wyrobów pszczelarskich, nalewek, chlebów i serów. Każde stoisko zachwyca oryginalną aranżacją.
Gwiazdą dożynek jest zespół Brathanki. O ile deszcz nie pokrzyżuje planów, zabawa na boisku w Pszennie potrwa do północy.
/asz/
Zdjęcia Artur Ciachowski