Ponad 50 razy interweniowali w ciągu minionej doby dolnośląscy strażacy, głównie do zdarzeń związanych z opadami i silnym wiatrem. Działania prowadzili także strażacy z terenu powiatu świdnickiego. Służby wojewody podały też najnowsze informacje dotyczące sytuacji hydrologicznej na rzekach w regionie.
– W regionie na rzekach w 12 miejscach przekroczone są stany ostrzegawcze, w tym w miejscowościach Bystrzyca Kłodzka, Lądek Zdrój, Kłodzko, Krasków, Świerzawa, Gryfów, Mirsk – informował o godzinie 4.30 wojewoda dolnośląski Paweł Hreniak. W jednym miejscu – na Kwisie w Gryfowie Śląskim – przekroczony został stan alarmowy. – Strażacy interweniowali w regionie ponad 50 razy, głównie były to zdarzenia związane ze skutkami silnego wiatru i wypompowywaniem wody. Wszystkie drogi krajowe i wojewódzkie są przejezdne – dodał wojewoda.
Poważniejszych zdarzeń nie odnotowali świdniccy strażacy. Jak wylicza Jacek Kurczyński z PSP Świdnica, w środę interweniowano na terenie podstrefy ekonomicznej w Żarowie, gdzie doszło do zalania rampy jednego z tamtejszych zakładów. Także w środę, około godziny 18.30 strażacy pojawili się na ulicy Rycerskiej w Świdnicy. Doszło tam do przewrócenia drzewa na budynek mieszkalny, w wyniku czego wybitych zostało kilka okien. W czwartkowy ranek strażacy z OSP Pożarzysko interweniowali w Gołaszycach w związku z konarami drzew, które utknęły przy filarze mostu drogowego nad Bystrzycą.
Według danych IMGW z godziny 9.30, opada poziom wody w Bystrzycy na punkcie pomiarowym w Kraskowie. W dalszym ciągu przekracza on stan ostrzegawczy – 218 cm wobec 200 cm poziomu ostrzegawczego.
/mn/