Wciąż bez straty punktów w rundzie wiosennej są piłkarze Polonii-Stali Świdnica z Ligi Dolnośląskiej Juniorów. W ostatni weekend podopieczni trenera Sebastiana Ratajczaka wygrali już po raz czwarty, tym razem pozostawiając w pokonanym polu ekipę Parasola Wrocław.
Do przerwy nic nie zapowiadało takiej liczby goli. Było 1:0 dla biało-zielonych, a na prowadzenie wyszliśmy w końcówce pierwszej odsłony, kiedy to pajęczynę z wrocławskiej sieci zdjął nasz obrońca, Kamil Dereń. Po zmianie stron nie rezygnowaliśmy z ataków i błyskawicznie dopięliśmy swego. W 48. minucie na 2:0 podwyższył nasz kapitan Damian Kucharski. Rywale odpowiedzieli trafieniem Kacpra Łąckiego, lecz goście nie zamierzali dać się rozpędzić swoim przeciwnikom. Na 3:1 strzelił Damian Kucharski i wydawało się, że jest już po meczu. Tak też w rzeczywistości było choć miejscowi złapali kontakt. W drugiej minucie doliczonego czasu gry Kacper Idziak skutecznie wykorzystał rzut karny, ale w tym momencie sędzia zakończył zawody.
Polonia-Stal Świdnica pokonała na wyjeździe Parasol Wrocław 3:2, awansując w tabeli Ligi Dolnośląskiej Juniorów na świetne piąte miejsce. W piątek, 19 kwietnia o godz. 11.00 na głównej płycie Świdnickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji dojdzie do starcia dwóch najlepiej spisujących się wiosną drużyn, które nie straciły jeszcze choćby punktu. Polonia-Stal Świdnica podejmie ekipę WKS-u Śląsk Wrocław.
Parasol Wrocław – Polonia-Stal Świdnica 2:3 (0:1)
Polonia-Stal: Koziarz, Kurzeja (80′ Reif), Bieniasz, Dereń (52′ Iwanio), Depta, D. Ciuba (85′ Daras), Kucharski, Filipczak (46′ Białas), Sikora, Kopacz, Pitura (68′ Śmietana)
Z punktem ze stolicy Dolnego Śląska wróciła ekipa Polonii-Stali Świdnica z I ligi wojewódzkiej juniorów młodszych. Biało-zieloni przeżyli jednak prawdziwy rollercoaster w starciu ze Śląskiem Wrocław… Po trafieniu Szymona Jedziniaka objęliśmy w 25. minucie prowadzenie 1:0. Podopieczni Michała Oleszczyka wciąż byli groźni i mieli swoje szanse na podwyższenie rezultatu. Raziliśmy jednak nieskutecznością, a z tego skorzystali gospodarze, którzy pod koniec pierwszej odsłony za sprawą Mikołaja Majewskiego zdołali doprowadzić do remisu. Po zmianie stron obie ekipy walczyły o wygraną. Wydawało się, że sprawa wyniku mogła zostać rozstrzygnięta w 85. minucie, kiedy to Paweł Leśniewski trafił na 2:1 dla Śląska. Drużyna trenera Michała Oleszczyka walczyła do końca i osiągnęła cel. W 90. minucie Marcel Żukowski strzelił na 2:2, a biało-zieloni zdołali wywalczyć we Wrocławiu jeden punkt.
Śląsk Wrocław – Polonia-Stal Świdnica 2:2 (1:1)
Polonia-Stal: Doliński, Kopycki, Żukowski, Makówka (62′ Lepak-Przybyłowicz), Sieradzki, Czarny, Rząsa (77′ Radzikowski), Szparniak (68′ Szparniak), Jajko (56′ Ciosek), Jedziniak, Istelski.
/MDvR/