Przed nami największe i najważniejsze filmowe wydarzenie roku – Oscary 2019. W tym roku o słynną statuetkę ma szansę powalczyć wiele interesujących filmów. Wśród liderów znalazły się takie produkcje jak – bijąca rekordy kasowe „Czarna pantera”, wzruszająca meksykańska opowieść „Roma”, ale też dramat kostiumowy „Faworyta” czy historia niewiarygodnej przyjaźni „Green Book”. Dwie ostatnie produkcje wkrótce wejdą do polskich kin. To właśnie z tymi prestiżowymi nagrodami związany był nasz kolejny wielki konkurs filmowy.
Pierwsze Oscary zostały rozdane 16 maja 1929 roku w Hollywood Roosevelt Hotel przy udziale 250 osób, a ówczesna gala trwała zaledwie 15 minut. Od tego czasu wiele się zmieniło, a nagrody przyznawane przez Amerykańską Akademię Sztuki i Wiedzy Filmowej stały się najważniejszym i największym światowym wydarzeniem w branży filmowej. Pokryta 24-karatowym złotem statuetka przedstawia rycerza opierającego się na dwuręcznym mieczu. Jego postać stoi na rolce filmu posiadającej pięć szprych, a każda z nich symbolizuje jedną z grup zawodowych Akademii – aktorów, scenarzystów, reżyserów, producentów i techników. Prestiżowe nagrody przyznawane są obecnie w 24 kategoriach i są marzeniem twórców filmowych z całego świata.
91. ceremonia wręczenia statuetek odbędzie się 24 lutego. Według zapowiedzi tym razem będzie trwała 3 godziny. W tym roku gala, po rezygnacji komika Kevina Harta, prawdopodobnie nie będzie miała prowadzącego. Natomiast statuetki mają wręczać aktorskie i reżyserskie pary. Lista nominowanych filmów ogłoszona została 22 stycznia. Która produkcja znajduje się wśród liderów?
Z pewnością faworytem jest „Roma” jednego z najbardziej uzdolnionych reżyserów meksykańskich Alfonsa Cuaróna, znanego z takich produkcji, jak „Wielkie nadzieje”, „Harry Potter i więzień Azkabanu” czy „Grawitacja”. Dramat otrzymał aż 10 nominacji do Oscara, w kategoriach – najlepszy film, najlepsza aktorka pierwszoplanowa, najlepsza aktorka drugoplanowa, najlepszy reżyser, najlepszy scenariusz oryginalny, najlepszy film nieanglojęzyczny, najlepsza scenografia, najlepszy dźwięk oraz najlepszy montaż dźwięku. Film stanowi przejmujący obraz domowych konfliktów i zmian hierarchii społecznej na tle politycznego chaosu lat 70. Premiera filmu „Roma” w polskich kinach odbyła się 14 grudnia 2018r.
10 nominacji do prestiżowej nagrody dostał również film kostiumowy „Faworyta” w reżyserii Yorgosa Lanthimosa. Dramat historyczny rozgrywa się w XVIII-wiecznej Anglii. Na brytyjskim tronie zasiada królowa Anna, a jej najbliższą przyjaciółką jest Sarah Churchill. Bliska relacja Anny i Sarah zostaje jednak wystawiona na próbę, kiedy na królewskim dworze pojawia się Abigail, kuzynka Sarahy. Tak rozpoczyna się rywalizacja między kobietami o bycie królewską faworytą. Film został nominowany do Oscara w następujących kategoriach – najlepszy film, najlepsza aktorka pierwszoplanowa, najlepsza aktorka drugoplanowa, najlepsza aktorka drugoplanowa, najlepszy reżyser, najlepszy scenariusz oryginalny, najlepsza scenografia, najlepsze kostiumy, najlepsze zdjęcia oraz najlepszy montaż. „Faworytę” będzie można obejrzeć w polskich kinach od 8 lutego.
Sporo nominacji zgarnął niezwykle udany remake filmu „Narodziny gwiazdy”. Za melodramat muzyczny z lat 30. zabrał się debiutujący jako reżyser Bradley Cooper. Znany amerykański aktor zaangażował do roli Ally kontrowersyjną i popularną piosenkarkę Lady Gagę. Na planie filmu stanął u jej boku w roli upadającej gwiazdy muzyki country Jacksona Maine’a. Przejmujący dramat o wielkim uczuciu, sławie i wysokiej cenie za nią, okraszony jest piękną muzyką, a niezwykły utwór „Shallow” śpiewany przez Coopera i Gagę podbija listy przebojów. W polskich kinach film był grany od 30 listopada. Czy otrzyma Oscara? Szanse są ogromne, a świadczy o tym, aż 8 nominacji w kategoriach – najlepszy film, najlepszy aktor pierwszoplanowy, najlepsza aktorka pierwszoplanowa, najlepszy aktor drugoplanowy, najlepszy scenariusz adaptowany, najlepsza piosenka „The Shallow”, najlepsze zdjęcia oraz najlepszy dźwięk.
8 nominacji – w kategoriach: najlepszy film, najlepszy aktor pierwszoplanowy, najlepszy aktor drugoplanowy, najlepsza aktorka drugoplanowa, najlepszy reżyser, najlepszy scenariusz oryginalny, najlepsza charakteryzacja i fryzury oraz najlepszy montaż, zgarnął także film „Vice” wyreżyserowany przez Adama McKaya. Ten amerykański twórca filmowy był autorem m.in. oscarowego „The Big Short”. „Vice” to historia człowieka, który przeszedł drogę od poruszającego się zręcznie po waszyngtońskich korytarzach biurokraty do wiceprezydentury USA i realnej władzy. Biograficzny film w Polsce pojawił się w kinach 11 stycznia 2019 roku.
Po Oscary zmierza także superprodukcja Marvela „Czarna Pantera”. To przełomowy moment dla świata kina ze względu nominacje dla filmu wysokobudżetowego, kina superbohaterskiego stanowiącego dodatkowo prawdziwy renesans popkultury afroamerykańskiej. Jest to pierwsza tego typu produkcja z czarną obsadą w głównych rolach oraz czarnymi scenarzystami i reżyserem. Opowieść ludu Wakandy i jego władcy została jednym w najbardziej dochodowych filmów w historii kina i na całym świecie zarobiła ponad 1 mld 350 mln dol. Na tym nie koniec sukcesów „Czarnej Pantery”. Film Ryana Cooglera dostał aż 7 nominacji do Oscarów, w tym za – najlepszy film, najlepszą muzykę oryginalną, najlepszą piosenkę – „All the Stars”, najlepszą scenografię, najlepsze kostiumy, najlepszy dźwięk i najlepszy montaż dźwięku. Premiera filmu w Polsce odbyła się 14 lutego 2018 roku.
Nieco mniej, bo 6 nominacji do Oscara dostał film „Czarne bractwo. BlacKkKlansman” w reżyserii Spike’a Lee. Wyróżniony został w kategoriach – najlepszy film, najlepszy aktor drugoplanowy, najlepszy reżyser, najlepszy scenariusz adaptowany, najlepsza muzyka oryginalna oraz najlepszy montaż. To historia dwóch detektywów, którzy przenikają do struktur Ku Klux Klanu, aby uniemożliwić jej członkom przejęcie władzy w Colorado Springs. Na wielkim ekranie w Polsce film można było obejrzeć od 14 września 2018r.
Po pięć nominacji otrzymały dwa wyjątkowe filmy – biografia muzyczna o zespole Queen – „Bohemian Rhapsody” Bryana Singera oraz komediodramat Petera Farrelly’ego – „Green book”. Choć ten pierwszy wielokrotnie spotykał się z krytyką, to ostatecznie stanął do walki o jedną z najbardziej prestiżowych i najważniejszych nagród filmowych na świecie. Fabularnej wizji Bryana Singera o jednym z najsłynniejszych zespołów rockowych w historii muzyki rozrywkowej zarzucono wiele skaz, w tym niedopowiedziana historia, pominięcie istotnych wątków z biografii Freddiego Mercury’ego czy ocieranie się o prawdę. Obrazowi będącemu hymnem ku czci ukochanego przez miliony fanów zespołu, nie brak jednak świetnej dynamiki fabuły, zresztą doskonale zgranej ze słynnymi utworami zespołu Queen i niezwykłej historii, która nie tylko wzrusza, ale i inspiruje. Fenomenalna jest też sama gra aktorska Rami’ego Maleka, który wcielił się w postać Freddiego, za co już zresztą został nagrodzony Złotym Globem. Dzięki Amerykańskiej Akademii Filmowej film będzie miał szansę na Oscara w kategoriach – najlepszy film, najlepszy aktor pierwszoplanowy, najlepszy dźwięk, najlepszy montaż oraz najlepszy montaż dźwięku. Film w polskich kinach był grany od 2 listopada 2018r.
Natomiast „Green book” był typowany jako jeden z oscarowych faworytów. Film został nominowany w kategoriach – najlepszy film, najlepszy aktor pierwszoplanowy, najlepszy aktor drugoplanowy, scenariusz oryginalny i najlepszy montaż. Najnowsze dzieło Petera Farrelly’ego przedstawia pełną humoru i ciepła historię niewiarygodnej przyjaźni wybitnego jazzmana i jego szofera. Premiera „Green book” w Polsce nastąpiła 8 lutego. Film można zobaczyć także w świdnickim Cinema3D w godzinach: 14:45 i 20.00.
W drodze po Oscary jest także polski film „Zimna Wojna”. Dramat o wielkiej i niełatwej miłości, rozgrywającej się w jeszcze trudniejszych czasach lat 50. i 60. XX w. w Europie Wschodniej w reżyserii Pawła Pawlikowskiego został nominowany w trzech kategoriach – najlepszy film nieanglojęzyczny, najlepsze zdjęcia dla Łukasza Żala oraz najlepsza reżyseria dla Pawła Pawlikowskiego. Dla polsko-brytyjskiego reżysera to nie jedyny tak wielki sukces. Nagrodami, w tym Oscarem, obsypano także jego poprzedni film „Ida” z 2013 r.
Kto wygrał bilety do kina!
To właśnie z Oscarami związany był nasz kolejny wielki konkurs kinowy. Do wygrania było aż 12 biletów do Cinema3D w Świdnicy. Aby zdobyć zaproszenia należało odpowiedzieć na pytanie: Którym filmom udało się zdobyć najwyższą jak dotąd liczbę oscarowych statuetek? Chodziło o trzy filmy: Ben-Hur” w reż. Williama Wylera z 1959r., „Titanic” w reż. Jamesa Camerona z 1997r. oraz „Władca Pierścieni: Powrót króla” w reż. Petera Jacksona z 2003r. Każdy z nich otrzymał po 11 prestiżowych statuetek. To jak dotąd rekordowy wynik pod względem zdobytych Oscarów. Laureatami zostali: Małgorzata Grzelec (4 bilety), Benedykt Chlastawa (4 bilety) i Paweł Figiela (4 bilety). Gratulujemy!
/red./