Już po raz osiemnasty wolontariusze Szlachetnej Paczki odwiedzili potrzebujące rodziny, na ręce których przekazali prezenty od darczyńców. W tym roku w Świdnicy i okolicach wsparcie otrzymało kilkadziesiąt osób. – Jesteśmy bardzo zadowoleni. To dla nas duża pomoc – mówi jedna z obdarowanych rodzin.
Pralka, laptop, nowe pościele, żywność i wiele rzeczy potrzebnych na co dzień trafiło do świdniczanek, pani Iwony i jej matki. – Po raz pierwszy wystąpiliśmy o taką pomoc. Pragniemy bardzo podziękować osobie, która postanowiła nas w ten sposób wesprzeć – mówiły uradowane kobiety. To jednak nie jedyna rodzina, która w ten weekend przekonała się, że są na świecie ludzie o wielkim sercu.
Za sprawą uczniów z III Liceum Ogólnokształcącego w Świdnicy, paczki dotarły także do domu pana Dariusza i jego mamy. – Zapanowało ogromne zdziwienie, szok, niedowierzanie, radość i sporo łez szczęścia, kiedy kolejne paczki zaczęły zapełniać ich dom. Pani Sabina widząc te dary, chciała podzielić się tym z naszą ekipą , powtarzając: ” przecież tyle togo jest… podzielę się z wami…”. To fantastyczne uczucie i niesamowite przeżycie móc pomóc rodzinie, którą się wybrało. Spełnić ich potrzeby i marzenia – bezcenne! – opowiadają uczniowie III LO. – Dziękujemy wszystkim uczniom, rodzicom, nauczycielom, którzy pomogli nam dać szczęście ludziom skrzywdzonym przez los! Serdeczne podziękowania należą się klasie 2c, która w tym roku jest sprawcą tego „zamieszania”. Serce rośnie, kiedy widzimy zaangażowanie, z jakim „nasi ludzie” podeszli do tematu. Warto pomagać! Wiemy to wszyscy! – dodają.
Do akcji Już po raz szósty włączyli się uczniowie z klasy VII Szkoły Podstawowej w Witoszowie Dolnym wraz ze swoimi rodzicami i wychowawczynią. Tym razem zakupione produkty spożywcze, środki czystości, artykuły szkolne, odzież, obuwie sportowe i zimowe, piłki do piłki nożnej i bidony, stół z czterema krzesłami, wymarzony tablet oraz upominki trafiły do 37-letniej mieszkanki Świdnicy, samotnie wychowującej 3 córki w wieku 17, 11 i 10 lat. Młodsze dziewczynki trenują piłkę nożną, a starsza interesuje się aktorstwem. Od tej pory rodzina będzie mogła wspólnie spędzać posiłki w wynajmowanym mieszkaniu. Uczniowie dołączyli do paczki własnoręcznie wykonaną i podpisaną kartkę świąteczną wierząc, że Święta Narodzenia Pańskiego będą w tej rodzinie dużo bardziej radosne, a materialna pomoc przez jakiś czas odciąży ich domowy budżet.
Przez 18 lat działania Szlachetnej Paczki, w jej działania włączyło się blisko 4 miliony osób, a łączna wartość pomocy materialnej, przekazanej ponad 150 tysiącom rodzin w potrzebie, przekroczyła ćwierć miliarda złotych. Darczyńcy uczestniczący w akcji pomagają konkretnym osobom lub rodzinom, samemu kupując dla nich potrzebne rzeczy. Mają możliwość poznania historii osób, których zdecydował się wspierać. Pomoc dostosowana jest do indywidualnych potrzeb danej rodziny.
W tegorocznej edycji programu w Świdnicy działa 15 wolontariuszy, którzy podczas tzw. “weekendu cudów” – 8-9 grudnia, przekazują potrzebującym paczki od darczyńców. – Szlachetna Paczka nie jest akcją polegającą tylko na jednorazowym zaspokojeniu potrzeb tych, którzy zostają objęci pomocą. Paczka ma być impulsem do zmiany w życiu rodziny. Przygotowana jest tak, aby dała trwały efekt. Celem Paczki jest to, by potrzebujący “stanęli na nogi”, zaczęli sobie sami radzić w życiu, by odzyskali podmiotowość i sprawczość. Wspieramy rodzinę w odkryciu własnego potencjału i drogi do wyjścia z trudnej sytuacji – mówi Kasinga Narkowicz-Slatan, liderka świdnickich wolontariuszy.
Michał Nadolski
[email protected]
fot. Artur Ciachowski, III LO