Mieszkańców jednej z kamienic przy ul Długiej zaniepokoiła brak aktywności sąsiada w podeszłym wieku. O pomoc w ustaleniu, co dzieje się ze starszym panem poprosili policję.
– Straszy pan nie otwierał drzwi, dlatego o wsparcie w wejściu do mieszkania poprosiliśmy straż pożarną – mówi Magdalena Ząbek z KPP w Świdnicy. Na miejsce zostało także wezwane pogotowie ratunkowe. Starszy, ponad 90-letni mężczyzna zasłabł. Została mu udzielona pomoc.
Za zdjęcia i CYNK! dziękujemy czytelnikowi.