Czy częstsze patrole straży miejskiej i policji lub montaż kamer monitoringu pomoże w walce z wandalami, którzy regularnie dewastują świdnickie przystanki autobusowe? Po kolejnym uszkodzeniu wiaty przy ulicy Wrocławskiej mieszkańcy zwrócili się z apelem o skuteczniejsze działania prewencyjne.
Powybijane szyby lub inne uszkodzenia wiat przystankowych są powracającą bolączką miasta. W ubiegłym tygodniu ofiarą wandala padł przystanek przy ulicy Wrocławskiej, na którym rozbito dwie szyby. To miejsce dewastowane było już wielokrotnie, stąd wniosek mieszkańców o znalezienie rozwiązania dla tego problemu.
– Czy nie ma możliwości zastosowania innego, bardziej odpornego materiału do oszklenia tej wiaty? Może warto pomyśleć nad częstszymi patrolami okolicy przez Straż Miejską, albo o zamontowaniu monitoringu na ulicy Wrocławskiej, obejmującego swym zasięgiem tamtejsze przystanki? – pyta jeden ze świdniczan.
Jak mówi Magdalena Dzwonkowska ze świdnickiego magistratu, sprawa wybitych szyb w wiacie przystankowej na ulicy Wrocławskiej jest urzędnikom znana. – Zlecenie w sprawie szklenia wiat zostało przesłane do firmy remontowej. Dotyczyło ono uzupełnienia szyb w kilku wiatach. W czwartek, 26 lipca Wydział Transportu otrzymał potwierdzenie, że wszystkie wybite szyby zostały już uzupełnione. Materiał stosowany w wiatach przystankowych jest zgodny z certyfikatem jaki stosuje ich producent – są to szyby 8 mm hartowane – wyjaśnia Dzwonkowska.
Podkreśla przy tym, że miejscy urzędnicy cały czas współpracują ze strażą miejską i policją. – Niejednokrotnie udaje się złapać sprawców wandalizmu na gorącym uczynku . Na dzień dzisiejszy prowadzone są postępowania odszkodowawcze po wyrokach sądowych, w których oskarżeni są zobowiązani do naprawienia szkody poprzez zapłatę na rzecz Gminy Miasto Świdnica. Ponadto, Wydział Transportu przeprowadza również kampanię informacyjną w zakresie „Nie dla wandali – reaguj i zadzwoń anonimowo pod numery alarmowe” – wylicza rzeczniczka magistratu.
Michał Nadolski
[email protected]
fot. Dariusz Nowaczyński